Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami rezygnuje z odbudowy sukiennic
Stowarzyszenie zamierza zwrócić miastu teren, na którym przez ponad 10 lat próbowało zrekonstruować obiekt zniszczony w czasie II wojny światowej.
O decyzji poinformował prezes towarzystwa Robert Klucznik. We wpisie na stronie internetowej przeprasza zawiedzionych niepowodzeniem tej inicjatywy. Dodaje, że - jego zdaniem - zabrakło tu dobrej wolni i współpracy ze strony władz Sejn. Deklaruje jednocześnie pomoc przy odtworzeniu zabytku.
Ostrożnie do tych deklaracji pochodzi burmistrz Arkadiusz Nowalski.
- Ze strony stowarzyszenia dużo było już deklaracji. Poczekajmy więc do czasu, aż będę je miał na piśmie. Wtedy oficjalnie przedstawię, co zamierzamy tam robić i w jakim partnerstwie. Na swojej stronie facebookowej towarzystwo zapowiedziało, że zamierza wspierać burmistrza przy odbudowie elementów sukiennic. Poczekamy i poznamy to po owocach. Same deklaracje bowiem często są często bardzo płynne.
Decyzja o rezygnacji z odbudowy sukiennic zapadła kilka dni po rozpoczęciu w sądzie procesu dotyczącego zwrotu działki. Zażądał tego burmistrz Sejn. Jak twierdził, według podpisanej w 2010 roku umowy inwestycja miała rozpocząć się w ciągu 10 lat. Tak się jednak nie stało.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski pozwał bowiem Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami i chce, aby oddało ono nieruchomość, na której zaplanowano odbudowę obiektu spalonego przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Burmistrz Sejn walczy przed sądem o zwrot nieruchomości, gdzie Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami planowało odbudowę spalonych w czasie wojny sukiennic. Stowarzyszenie nie chce jednak oddać terenu i oczekuje dodatkowych kilku lat na realizację przedsięwzięcia.
W maju Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami chce zwrócić miastu działkę, na której planowano odbudowę zniszczonego w czasie wojny budynku.