Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Burmistrz Sejn chce częściowego odtworzenia miejskich sukiennic
autor: Marcin Kapuściński
Odtworzenie sukiennic i umieszczenie tam nazwisk sejnian zamordowanych w czasie XX-wiecznych konfliktów - to pomysł burmistrza Sejn dotyczą zniszczonej w czasie II wojny światowej budowli. Arkadiusz Nowalski liczy, że w przedsięwzięcie zaangażują się instytucje rządowe.
Pomysł rekonstrukcji spalonego przez Niemców obiektu zaproponowało przed laty Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami. Burmistrz Nowalski uważa jednak, że wystarczy odtworzyć tylko część budynku.
- Pytanie, czy funkcjonalność z pierwszej połowy XIX wieku jest wartością nadrzędną. Owszem, myślę, że powinniśmy skoncentrować się na przywróceniu tradycyjnego dla naszego miasta podziału architektonicznego. Uważam jednak, że to kolumnada sukiennic powinna wrócić do centrum, a los reszty tego budynku powinien być poddany dyskusji.
Nowalski chciałby, aby w odtworzonych arkadach pojawiły się nazwiska sejnian, którzy zginęli z rąk kolejnych okupantów. Liczy, że będzie to miejsce, gdzie między przedstawicielami państw dochodzić będzie do aktów pojednania. O swoim pomyśle rozmawiał m.in. z Instytutem Pamięci Narodowej.
- Poprosiłem szanowanych architektów o przygotowanie koncepcji. Myślę, że w momencie, kiedy uporządkujemy kuriozalną sytuację prawną, będziemy mogli doprowadzić do szybkiego sfinalizowania naszych pomysłów. Jest to jeden z długów, jakie mamy wobec przeszłych pokoleń. Pamiętajmy, że Sejny dotknęło kilka apokalips XX wieku – zarówno Obława Augustowska, jak i Holokaust. Fajnie byłoby stworzyć miejsce, gdzie przywracamy pamięć i jednocześnie tworzymy miejsce dla żywych.
Jednak wcześniej muszą rozstrzygnąć się losy tej nieruchomości. Jak informowaliśmy, teren jest bowiem we władaniu Sejneńskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, a burmistrz walczy w sądzie, aby go odzyskać.