Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Radny jest zaniepokojony stanem wody w augustowskich jeziorach
autor: Marcin Kapuściński
- Sprawdźmy, co dzieje się z augustowskimi jeziorami, zanim będzie na to za późno - zaapelował do władz miasta radny Tomasz Miklas.
Radny dodał, że niepokojące sygnały odnośnie jezior docierają do niego z różnych źródeł od dawna.
- Kiedy prowadziliśmy prace przy plaży Bielnik nurkowie, którzy tam sprzątali, informowali mnie o złym stanie wody w Necku. Jezioro zarasta, rośliny zabierają tlen, a jakość i przejrzystość wody z roku na rok jest coraz gorsza.
W interpelacji do władz miasta radny zaproponował zlecenie badań, które podpowiedzą, jak poradzić sobie z tym problemem.
- Główny Inspektorat Ochrony Środowiska prowadzi monitoring wód śródlądowych. Spodziewałbym się więc raportu od tego organu. Mogą się tym zając również Wody Polskie. Oczekuję od władz miasta, aby zwróciły się do takich instytucji o sprawdzenie augustowskich jezior.
Burmistrz Mirosław Karolczuk zapewnia, że ekspertyzy zostaną zamówione. Stanie się to jednak dopiero wtedy, gdy miasto zdobędzie na ten cel środki z funduszy norweskich. Równolegle do starań o pieniądze, Ratusz prowadzi rozmowy z naukowcami, którym zleci badania.
Intensywne opady deszczu sprzed dwóch tygodni spowodowały w Augustowie zalanie oczyszczalni ścieków. Nieczystości wraz z wodą deszczową trafiły do rowu melioracyjnego, a stamtąd do rzek Turówka i Netta.
Zastanawia to wielu mieszkańców oraz radnych opozycyjnych. Od pewnego czasu wskazywali oni m.in. na działkę po przedszkolu nr 6 na ul. Ogrodowej, lecz niedawno wystawiono ją na sprzedaż.
Jej przewodnicząca - Aleksandra Sigillewska uznała, że to nie ma sensu.