Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy kanały deszczowe w Augustowie są przestarzałe?
Intensywne opady deszczu sprzed dwóch tygodni spowodowały w Augustowie zalanie oczyszczalni ścieków. Nieczystości wraz z wodą deszczową trafiły do rowu melioracyjnego, a stamtąd do rzek Turówka i Netta.
Głównym powodem zalania było nielegalne podłączenia do kanalizacji ściekowej domów mieszkalnych. Mówi kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Augustowie Sebastian Chudowolski.
- Ciężko mi powiedzieć, czy w tej chwili ludzie „na dziko” się podłączają do kanalizacji, aczkolwiek mamy świadomość, że były lata, kiedy nagminnie augustowianie tak robili. Ewidentny dowód na to był podczas ostatnich deszczów. Oczyszczalnia została zalana wodą, która spływała kanałami ściekowymi, a nie powinno jej tam być.
Z kolei radny Tomasz Miklas zauważa, że oczyszczalnia oraz kanały deszczowe w Augustowie są już przestarzałe i wymagają szybkiej renowacji. Gdyby do tego doszło w odpowiednim czasie, taka sytuacja jak dwa tygodnie temu nie miałaby miejsca.
- Temat oczyszczalni poruszaliśmy już rok temu. Zwracaliśmy uwagę, że nie do końca spełnia ona wymogi, a przede wszystkim nie daje rady odebrać dużo wody, kiedy są intensywne opady deszczu. Gdy pytałem, do kogo należy woda burzowa i kto nią administruje, do tej pory nie dostałem odpowiedzi. Cały ten temat jest zbywany, a 29 czerwca alarmy w oczyszczalni ścieków się włączyły.
Nielegalne podłączanie wyłapuje się poprzez wpuszczanie w kanalizację specjalnych zadymiaczy. Właściciel domu może wówczas otrzymać karę nawet 10 tysięcy złotych.
Mieszkańcy ulicy Młodości w Augustowie zarzucają władzom miasta, że nic nie robią, by zapobiec zalewaniu ich działek.