Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Sejn mają pomysł, jak zreformować miejskie finanse i wyjść z planu naprawczego
autor: Marcin Kapuściński
Miasto chce spłacić obecne zadłużenie, zaciągając nowy korzystniejszy kredyt. Zgodę na to będą musieli jednak wcześniej wyrazić radni oraz resort finansów.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski przypomina, że Sejny przez decyzje poprzednich władz mają kilkumilionowy dług. Jego spłata jest kontrolowana przez organy nadzoru finansowego, a to blokuje wydatki na inwestycje.
Samorządowiec na ubiegłej sesji przedstawił pomysł, jak szybko spłacić zadłużenie.
Zaprosiłem firmę, która opracował plan wyjścia z planu naprawczego. Może się to stać już we wrześniu. Dzięki temu pozyskamy oszczędności przy spłatach zadłużenia. To pozwoli na zabezpieczenie wkładu własnego pod przyszłe inwestycje.
Zgodnie z planem doradców, Sejny mają zaciągnąć kredyt w wysokości około 3,8 mln zł i spłacić z niego pożyczki w Ministerstwie Finansów i Banku Spółdzielczego. Miasto przestanie wtedy realizować plan naprawczy i będzie mogło bez przeszkód pożyczać pieniądze na realizację przedsięwzięć.
Przez lata zaciskaliśmy pasa, odbieraliśmy sobie od ust i oszczędzaliśmy. Tylko po to, aby spełnić histeryczne oczekiwania polityków z centrali. Teraz moim celem na najbliższych kilka lat jest znów zadłużyć moje miasto. Zrobię to jednak w kontrolowany sposób. Okazuje się, że takim co zaciągają kredyty, nic się nie dzieje. A ja chcę, korzystając ze środków unijnych, zbudować w Sejnach wszystko, co zadziwi świat.
Pomysł spotkał się z pozytywnym przyjęciem większości radnych. Przewodnicząca rady Jolanta Bagińska uważa jednak, że przed podjęciem decyzji, miasto powinno zawrócić się również do innych firm doradczych. Uważa bowiem, iż ta wynajęta przez burmistrza jest bardzo droga i jej wynagrodzenie pochłonie oszczędności pozyskane w pierwszym roku.
Radni uważają, że miasto stać na jedną taką imprezę w roku. Burmistrz odmawia im jednak i tłumaczy, że nie ma pieniędzy nawet na sfinansowanie obchodów rocznicy Powstania Sejneńskiego.
Władze miasta nie mają pieniędzy na zakup dodatkowego terenu na cmentarz i liczą na wsparcie władz centralnych.
Burmistrz Sejn po raz kolejny zaapelował do radnych o regulowanie należności miasta wobec szkoły z litewskim językiem nauczania.
Kolejny poważny problem mają władze zadłużonych Sejn.
Sprzedał służbowy samochód i przesiadł się na rower - w ten sposób burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski szuka oszczędności.
Sejneńscy radni wyrazili zgodę na zaciągniecie 4 milionowego kredytu, dzięki któremu miasto, po przegranej batalii sądowej, ureguluje sprawę długu za budowę miejskiej oczyszczalni ścieków.