Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Region: Władze Sejn źle obliczały dotację na szkołę - teraz mają kolejny dług i widmo procesu
Kolejny poważny problem mają władze zadłużonych Sejn. I po raz kolejny, w tej kadencji, nie mogą się dogadać. Chodzi o dotacje, które miasto jest winne Zespołowi Szkół „ Żiburys” z litewskim językiem nauczania.
Regionalna Izba Obrachunkowa, przeprowadzająca kontrolę w urzędzie miasta stwierdziła, że sposób rozliczania się ze szkołą był nieprawidłowy. Od lat dotacje były zbyt niskie. Tylko za ubiegły rok dług miasta wobec szkoły wynosi ok. 230 tysięcy złotych.
W tej sytuacji burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski już trzykrotnie podczas kolejnych sesji, w tym nadzwyczajnej, proponował radnym uregulowanie zaległości, przynajmniej za miniony rok. Za każdym razem radni odrzucali propozycję.
Twierdzili, że muszą dokładniej przyjrzeć się sprawie.
Tymczasem dyrektor niepublicznej szkoły z litewskim językiem nauczania chce pozwać samorząd do sądu. Dla zadłużonych Sejn to poważny problem.
"Rozmawiamy, jak wyjść z impasu" – zapewnia burmistrz Nowalski. Proponuje szkole rozłożenie zaległości na raty. W sytuacji, gdy miasto ma ok 10 mln dług i realizuje program naprawczy, byłoby to do 200 tysięcy złotych rocznie. "Na więcej miasta nie stać" - dodał.
Kompromis ma być wypracowany do końca stycznia. Do tego czasu burmistrz i radni muszą się też porozumieć w sprawie budżetu miasta na 2016 rok. Na ostatniej sesji projekt przedstawiony przez burmistrza został odrzucony. Jeśli to się powtórzy władze wyręczy Regionalna Izba Obrachunkowa. (rs/koi)
Zobacz też:
Sejny: Burmistrz szuka oszczędności i zaczyna od siebie - sprzedał służbowy samochód