Sejny: Burmistrz szuka oszczędności i zaczyna od siebie - sprzedał służbowy samochód

Sprzedał służbowy samochód i przesiadł się na rower - w ten sposób burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski szuka oszczędności. Podkreśla, że takie decyzje są wymuszone sytuacją finansową miasta. Sejny mają ponad 11 mln zł długu.

Żeby ograniczyć wydatki, burmistrz, wyjeżdżając poza Sejny, korzysta z prywatnego auta. Poza tym używa tylko prywatnego telefonu. Pieniądze ze sprzedaży służbowego samochodu mają częściowo pokryć koszty przygotowania planu gospodarki niskoemisyjnej.

Po to, by nie narażać budżetu na niepotrzebne zdaniem Arkadiusza Nowalskiego wydatki, chce on wstrzymać - wbrew większości radnych - wykonanie projektu kanalizacji. Inwestycję tę w budżecie na 2015 rok zaplanował jeszcze jego poprzednik. Jak tłumaczy obecny burmistrz, wydanie 125 tys. zł na ten cel jest zbędnym wydatkiem, choćby dlatego że nie ma szans na realizację tego projektu. Kanalizacja musiałaby powstać w ciągu trzech lat, a jej koszt mógłby wynieść nawet 10 mln zł.

W ubiegłym tygodniu Sejny odwiedził wiceminister resortu administracji i cyfryzacji Marek Wójcik. Na jego prośbę władze miasta mają uzupełnić przyjęty do realizacji kilka lat wcześniej plan naprawczy. Zakłada on m.in. wstrzymanie wszystkich większych inwestycji takich jak remonty dróg, zmniejszenie zatrudnienia w miejskich instytucjach kulturalnych czy oświatowych. (ik/zmj)

Zobacz też:
Sejny: Będzie skarga na decyzję wojewody podlaskiego
Sejny: Umorzone postępowanie dotyczące znieważania osób narodowości litewskiej
Sejny: Radni przyjęli budżet miasta na 2015 rok ale bez poprawek nowego burmistrza