Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zastępca prezydenta Suwałk zeznawał przed sądem w sprawie tragicznego wypadku na stadionie
Zły przepływ informacji między suwalskimi urzędnikami oraz między nimi a firmą przeprowadzającą remont ławek rezerwowych, mógł przyczynić się do makabrycznego wypadku, jaki wydarzył się na stadionie Wigier w lipcu ubiegłego roku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Silny podmuch wiatru przesunął ławkę przenośną wprost na pracującego w wykopie robotnika. W jego głowę wbił się metalowy pręt zbrojeniowy. Proces w tej sprawie trwa od kilku miesięcy. Na ławie oskarżonych zasiadają dwaj przedstawiciele firmy, która wykonywała prace oraz były kierownik stadionu.
Wczoraj (29.11) przed suwalskim sądem zeznawał m.in. zastępca prezydenta Suwałk. Relacja Ireny Poczobut.
Łukasz Kurzyna i Waldemar Borysewicz będą zeznawać w sprawie makabrycznego wypadku, jaki wydarzył się na stadionie Wigier w lipcu ubiegłego roku.
Takiego zdania są zasiadający na ławie oskarżonych właściciel firmy budowlanej oraz kierownik budowy.
Trzy osoby, w tym pracownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach, zasiądą na ławie oskarżonych miejscowego sądu.