Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Co dalej z suwalskim odziałem PKS Nova? Gorąca dyskusja na sesji sejmiku
autor: Marcin Kapuściński
To pytanie, jakie na posiedzeniu sejmiku województwa zdominowało debatę nad kondycją i przyszłością spółki przewozowej należącej do podlaskiego urzędu marszałkowskiego.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Dyskusja była gorącą, bo wkrótce oddział może stać się osobną firmą. Wojewódzcy radni obawiają się jednak, czy będzie on do tego właściwie przygotowany.
Decyzja w sprawie wydzielenia PKS Suwałki jako samodzielnej firmy zapadnie najwcześniej za trzy miesiące.
Władze gminy zdecydowały bowiem, że przedłużą umowę z PKS Nova i dołożą się do porannego oraz popołudniowego kursu.
- Decyzję o odłączeniu Suwałk od PKS Nova należało podjąć w roku 2018 czy 2019 - mówi Leszek Cieślik.
Na polecenie marszałka województwa podlaskiego władze spółki analizują skutki ekonomiczne takiego rozwiązania.
Chodzi o połączenie autobusowe z tego miasta do Białegostoku. PKS Nova nie zlikwiduje kursu, jeśli samorządy sejneński i augustowski będą partycypowały w kosztach.
- Oczywiste jest, że władze wojewódzkie powinny promować referendum w regionie, który graniczy z Białorusią - mówi Romuald Łanczkowski.
Najpierw stworzyli komunikacyjnego molocha, a teraz dziwią się, że on ledwo dyszy. No i wszyscy są winni, za wyjątkiem nich.