Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Po raz kolejny komplikuje się postępowanie wobec oskarżonego o jazdę po pijanemu sędziego
autor: Marcin Kapuściński
Sąd Rejonowy w Ostródzie czeka bowiem na wynik obserwacji lekarskiej Waldemara M. Zleciła ją Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego.
Obserwacja w warunkach szpitalnych ma na celu ustalenie, czy 65-letni emerytowany już suwalski sędzia może uczestniczyć w swoim procesie.
Jak poinformował nas rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu Tomasz Koronowski, nie wiadomo nawet, czy to badanie się rozpoczęło. Choć zaplanowano je na połowę października, to odpowiedź z Sądu Najwyższego jeszcze nie nadeszła.
Przypomnijmy, że sprawa ciągnie się od sierpnia 2018 roku. Sędzia miał nie tylko jechać po pijanemu, ale też spowodować kolizję i uciec z miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało 1,8 promila. Grożą za to dwa lata więzienia.
Przed sądem w Ostródzie rozpoczął się w piątek (14.07) proces emerytowanego suwalskiego sędziego Waldemara M. Jest on oskarżony o prowadzenie samochodu po pijanemu.
Sąd Rejonowy w Ostródzie na 14 lipca wyznaczył termin rozprawy, na której zaplanowano przesłuchanie Waldemara M. oraz świadków i biegłych.
Oskarżonemu o jazdę po pijanemu suwalskiemu sędziemu nie udało się zablokować rozpoczęcia swojego procesu.