Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Sowieci ukradli nawet fortepian

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Sowieci ukradli nawet fortepian

autor: Jakub Mikołajczuk

14.09.2023, 10:08

17 września 1939 roku Związek Sowiecki, łamiąc o traktat o nieagresji, zaatakował Polskę. 600 tysięcy żołnierzy Armii Czerwonej przekroczyło granicę naszego kraju, pomagając swoim niemieckim sojusznikom. Bolszewicy szybko dotarli na Suwalszczyznę.

Fotolia.com
Fotolia.com

Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Sowieci ukradli nawet fortepian

Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.


Nocą z 21 na 22 września w Puszczy Augustowskiej opór Sowietom stawił 101 Pułk Ułanów. Po zaciętym boju pod Kodziowcami polscy kawalerzyści musieli wycofać się z powodu strat. Walki miały miejsce także w położonych niedaleko Sopoćkiniach, gdzie kompanie odwodowe Batalionu KOP „Sejny” odpierały atak czołgów. Mimo bohaterskiej postawy dużo słabszych polskich oddziałów, udało się jedynie opóźnić marsz czerwonoarmistów.

Zgodnie z sowiecko-niemieckim porozumieniem Suwałki miały zostać przyłączone do Prus Wschodnich i stać się częścią III Rzeszy. Jednak na przełomie września i października 1939 r. przez kilkanaście dni Suwalszczyzna znajdowała się pod okupacją sowiecką. Do Suwałk Armia Czerwona wkroczyła 24 września.

Wojska sowieckie ograbiły miasto, budynki publiczne i opuszczone domy z mebli, sprzęt gospodarstwa domowego. Z gimnazjum skradziono cały sprzęt dydaktyczny, włącznie z wyposażeniem gabinetu dentystycznego. Zginął nawet fortepian.

6 października Armię Czerwoną zastąpił Wehrmacht. Uroczyste przekazanie władzy nastąpiło na ulicy Kościuszki.

Z kolei do Augustowa Sowieci wkroczyli 23 września. Tu pospieszny rabunek nie był konieczny, bo miasto miało się znaleźć w granicach ZSRR.

Do wszystkich urzędów przydzielono po dwóch czerwonoarmistów. Wydano rozporządzenie, by każdy został przy swoim warsztacie pracy. Zwolnieni ze stanowisk zostali wszyscy urzędnicy państwowi.

Za pracę płacono talonami na żywność. Byli ich pozbawieni wszyscy członkowie przedwojennych organizacji kombatanckich i paramilitarnych. Nastąpiła fala aresztowań. W pierwszej kolejności dyrektorów szkół za obecność krzyży w salach lekcyjnych, przedsiębiorców, weteranów wojny polsko-bolszewickiej, księży i przedstawicieli miejscowej inteligencji.

22 października zorganizowano referendum w sprawie przynależności tych terenów do ZSRR. Mieszkańców zmuszono do udziału w głosowaniu siłą, a tych, którzy ośmieli się pójść za kotarę, by unieważnić głos, jeszcze tej samej nocy wysłano w głąb Związku Sowieckiego.

Na opanowanym terytorium komuniści zorganizowali aparat terroru. Wprowadzono wszechobecną inwigilację i indoktrynację, podsycano również antagonizmy narodowościowe. Korzystano z prokomunistycznej postawy wielu Żydów. Następstwem narzuconego obywatelstwa sowieckiego stał się m.in. obowiązek służby wojskowej. Poprzez wywłaszczenia, aresztowania, brutalne śledztwa, a także prześladowanie Kościoła katolickiego oraz innych wyznań i wspólnot, poddano kontroli każdą dziedzinę życia.

Wyjątkowo dotkliwy środek represji stanowiły deportacje w głąb ZSRR, obejmujące całe rodziny. Do czerwca 1941, czyli rozpoczęcia wojny niemiecko-sowieckiej, na Ziemi Augustowskiej przeprowadzono trzy duże akcje wysiedleńcze. Wiele osób nigdy już do Polski nie powróciło.

| red: kap

ZOBACZ TEŻ:


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - stalinowska polityka rolna

15.06.2023, 12:03

Kobiecie z siedmiorgiem dzieci zabrano całe zboże, a pewnemu rolnikowi zatrzymano syna jako zakładnika. Tak na Suwalszczyźnie swoje porządki wprowadzała władza ludowa.


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Kto po cichu chrzcił swoje dzieci

4.05.2023, 09:19

Walka z religią była fundamentem Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Władza szykanowała Kościół, starała się też odepchnąć ludzi od wiary. Działo się to również w województwie suwalskim.


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - atak terrorystyczny w Suwałkach

13.04.2023, 14:17

Bombowy atak terrorystyczny w Suwałkach? To dziś raczej odległe dla większości mieszkańców zagrożenie. Ale miasto w swojej historii czegoś takiego już doświadczyło.


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - Zdzisław Derwiński, pionier antykomunistycznej opozycji

16.03.2023, 20:11

Zdzisław Derwiński był jednym z pionierów działalności opozycyjnej na Suwalszczyźnie w czasach PRL-u. Jego przykład pokazuje, ile wysiłku totalitarne państwo potrafiło włożyć, by niszczyć życie jednemu człowiekowi.


Kiedyś to było, czyli z dziejów Suwalszczyzny - strzelaniny, porwania i napady

23.02.2023, 14:26

Takie zdarzenia kojarzą się z Dzikim Zachodem, ale był czas, gdy tak wyglądały też realia życia na Suwalszczyźnie





ZNAJDŹ NAS





Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego




Źródło fot. Biblioteka Publiczna im. Marii Konopnickiej w Suwałkach
20.11.2024, 07:25, akt. 09:45

Będzie to sentymentalna podróż w czasie







Fotolia.com
14.11.2024, 08:38, akt. 08:40

Wilki w regionie nadal sprawiają problemy







źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok