Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Uczniowie szkoły podstawowej w Krasnowie nie wiedzą jeszcze gdzie zaczną przyszły rok szkolny
autor: Katarzyna Turowicz
Rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej w Krasnowie, gmina Sejny, obawiają się o to, gdzie ich dzieci będą się uczyły od września. W placówce ma być bowiem przeprowadzony remont, który potrwa dłużej niż do końca sierpnia.
Pojawiły się już różne pomysły rozwiązania tego problemu - nauka zdalna, rezygnacja z remontu i zapłacenie kary wykonawcy, rozłożenie robót na etapy, a nawet przeniesienie uczniów do znajdującej się w gminie Puńsk szkoły w Widugierach.
Swoimi obawami rodzice dzielili się podczas wczorajszej (26.06) sesji sejneńskiej rady.
- Jesteśmy tu tak licznie, bo chcemy wiedzieć, co z naszą szkołą - mówiła przewodnicząca rady rodziców Monika Wąsik. - Dlaczego nikt z nami się nie kontaktował, dlaczego nie mamy konkretnej odpowiedzi. Będziemy o tę szkołę walczyć.
Wójt Dariusz Łostowski podkreślał, jak ważny dla placówki jest ten remont.
- Trzeba go przeprowadzić, żeby funkcjonowała nie tylko przez rok lub dwa lata - dodał.
Głos w dyskusji zabrał też wykonawca - Marcin Kadłubowski z firmy Izoterm.
- Te roboty nie będą polegały jedynie na odświeżeniu budynku. Do wymiany są m.in. pokrycie dachowe, izolacja fundamentów, co wiąże się z głębokimi wykopami. Nie widzimy możliwości etapowego zrealizowania tych prac.
Gminne władze zapowiadają, że problem postarają się rozwiązać jak najszybciej.
I Liceum Ogólnokształcące w Augustowie było najczęściej wybieraną szkołą średnią podczas tegorocznej rekrutacji. Na 180 miejsc głosiło się 270 kandydatów.
Do suwalskich szkól średnich zgłosiło się ponad 100 chętnych więcej niż jest tam miejsc. Największą popularnością cieszą się III Liceum Ogólnokształcące, Zespół Szkół Technicznych i II Liceum Ogólnokształcące.
Kilka mandatów za niestosowanie się do zakazu palenia papierosów przy szkołach znajdujących się na ulicy Sejneńskiej wystawiła straż miejska. To efekt uchwały suwalskich radnych.
O nielikwidowanie stanowisk wicedyrektorów suwalskich szkół zaapelował radny Jarosław Schabieński. Jego zdaniem przez takie decyzje może z czasem zabraknąć nauczycieli, który będą podejmowali się kierowania placówkami.
Podniesiony zostanie też dodatek funkcyjny.