Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zabytkowa altana w Parku Konstytucji 3 Maja w Suwałkach doczeka się kolejnego remontu
autor: Anna Auron-Wasilewska
Ostatnia renowacja budowli odbyła się w 2004 roku. Wówczas odtworzono jej wygląd z okresu dwudziestolecia międzywojennego.
Jak mówi zastępca dyrektora suwalskiego Zarządu Dróg i Zieleni Piotr Dziemiach, pod tym względem nic się nie zmieni.
Mamy stosowne pozwolenie uzyskane w zeszłym roku od ówczesnego miejskiego konserwatora zabytków. Zgodnie z nim, ma być zachowany stan obecny. Nie możemy nic zmieniać - ani kolorów, ani drewna, ani żadnej rzeźby. Cały obiekt nie będzie demontowany. Każdy z elementów trafi do stolarni, tam zostanie naprawiany lub odtwarzany w całości i z powrotem montowany już na miejscu. Cała altanka więc nie zniknie.
Jak dodaje Piotr Dziemiach, wcześniej były problemy ze zdobyciem pieniędzy na tę inwestycję. Jednak w tym roku środki niespodziewanie się pojawiły.
Nie jest realizowany remont skateparku przy zalewie Arkadia. Ze względu na to, że tam była dość spora kwota, w ramach budżetu obywatelskiego zwolniły się trzy zadania. Jednym z nich był remont altanki, który zgłosił jeden z mieszkańców. De facto projekt nie uzyskał wcześniej odpowiedniej liczby głosów. Zostanie zrealizowany tak jakby z listy rezerwowej. W zeszłym roku planowaliśmy ten remont, jednak z powodu braku środków finansowych przełożyliśmy na ten rok. A tu takim szczęśliwym trafem udało się spiąć to z budżetem obywatelskim.
Remontem altany zajmie się firma z Suwałk. Prace mają zakończyć się do 29 września tego roku.
Zarząd Dróg i Zieleni dostał od władz miasta zgodę na zakup trzech urządzeń m.in. do odśnieżania i posypywania ulic solą.
Władze Suwałk chcą, aby strażnicy miejscy kontrolowali pojazdy w strefie płatnego parkowania. Jeżeli radni wyrażą na to zgodę, takie rozwiązanie wejdzie w życie od początku lipca.
Radny proponuje dwa nowe pomniki przyrody, ale nie zgadzają się na to suwalskie służby miejskie. Mowa o dwóch wierzbach rosnących w sąsiedztwie bulwarów nad Czarną Hańczą, które zdaniem Zarządu Dróg i Zieleni są w złym stanie i z czasem mogą zagrażać przechodniom.
- Planujemy zmiany, po których ani w pierwszym, ani w drugim standardzie zimowego utrzymania nie będzie żadnej suwalskiej ulicy - Tomasz Drejer.