Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dzięki zaangażowaniu wielu ludzi udało się zebrać prawie 1,5 mln zł na operację Antosia z Sejn
Były łzy szczęścia, wzruszenie i ogromna wdzięczność. Dzięki zaangażowaniu rodziny, przyjaciół i mieszkańców regionu w 2,5 miesiąca udało się zebrać prawie 1,5 mln zł dla chorego Antosia Kuczyńskiego z Sejn.
14-miesięczny chłopczyk urodził się z ciężką i skomplikowaną wadą serca. Jedynym ratunkiem jest dla niego operacja, która ma być przeprowadzona w klinice w Bostonie.
Te zebrane pieniądze to najpiękniejszy prezent, jaki mógł otrzymać Antos w Dniu Dziecka - mówi koordynatorka zbiórki Monika Korsakowska.
- Do nas chyba jeszcze nie dochodzi ta informacja, że udało się zebrać tak dużą sumę. Szczęście, szok i niedowierzanie. Mieliśmy już tylko iskierkę nadziei, że zbiórka zakończy się sukcesem. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za pomoc. Tej wdzięczności nie da się opisać. Dzięki tym wszystkim ludziom, którzy wpłacali pieniądze Antek ma szanse na normalne życie. Zbiórka trwała 2,5 miesiąca, rozpoczęła się 11 marca. Nazbieraliśmy około 1,5 mln zł. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że wsparło nas około 30 tys. osób - mówi Monika Korsakowska.
Za 2 tygodnie chłopczyk poleci do Stanów Zjednoczonych specjalnym transportem medycznym.
- Antoś termin operacji ma wyznaczony na 24 czerwca. Na oddziale w Bostonie musi pojawić się w okolicach 15-16 czerwca. Dziś albo jutro przelejemy pieniądze na operację. Będziemy czekać i trzymać kciuki, żeby wszystko się udało. Teraz, gdy mamy już pieniądze pozostaje nam tylko modlitwa - dodaje Korsakowska.
Po operacji chłopczyk spędzi w Bostonie przynajmniej 2 miesiące. Przypomnijmy, że zbiórka pieniędzy dla Antosia była jedną z najgłośniejszych akcji charytatywnych w naszym regionie.
Za 30 500 zł wylicytowano złoty medal Marii Andrejczyk, zdobyty podczas niedawnego Pucharu Europy w Splicie. Pieniądze trafią na leczenie chorego Antosia Kuczyńskiego.
Oszczepniczka Maria Andrejczyk oficjalnie przekazała złoty medal zdobyty w chorwackim Splicie na licytację dla chorego Antosia Kuczyńskiego z Sejn.
Swój złoty medal chce przekazać na licytację, by pomoc choremu dziecku. Pochodząca z Sejn zawodniczka LUKS Hańczy Suwałki - Maria Andrejczyk chce wesprzeć w ten sposób małego Antosia Kuczyńskiego z Sejn.
Roczny chłopczyk czeka na skomplikowaną operację serca w Stanach Zjednoczonych. Jednak żeby to się udało, rodzina musi uzbierać 1,5 mln złotych. Na razie wszystko stoi pod znakiem zapytania, bo zebrano zaledwie część pieniędzy.
Do wylicytowania są m.in. domowe przetwory, zestawy książek, obrazy, stroiki, zabawki, a nawet lalki ręcznie dziane przez żonę sejneńskiego policjanta. Wszystkie uzyskane w ten sposób pieniądze trafiają na konto rocznego Antosia z Sejn, który pilnie potrzebuje skomplikowanej operacji serca.
Chce się jej podjąć zespół lekarzy ze Stanów Zjednoczonych. Na ten cel trzeba jednak uzbierać około miliona złotych.