Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy dwie największe suwalskie spółki komunalne wkrótce nie będą miały pieniędzy na bieżące naprawy?
autor: Marcin Kapuściński
Obawiają się tego władze miasta, które ujawniły, że zarówno miejskie wodociągi, jak i ciepłownia mają coraz większe problemy finansowe.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
O sprawie rozmawiano m.in. podczas posiedzenia komisji strategii i rozwoju gospodarczego. Kontrowersje wśród radnych wzbudziło nie tylko to, iż spółki planowały poprawić swój wynik finansowy podnosząc cenę usług, ale też, że część zysku trafi równocześnie w postaci dywidendy do miejskiej kasy.
Decyzje o przekazaniu dywidendy ze spółek do miejskiej kasy zapadną w najbliższych tygodniach. W PWiK-u rada nadzorcza zdecyduje o tym w połowie maja.
Na wzrost opłat nie zgodziły się bowiem Wody Polskie, które zwróciły uwagę, że miejskie wodociągi odprowadzały w ostatnich latach zbyt wysoką dywidendę do miejskiej kasy.
Przeciwni temu są radni opozycji, którzy uważają, iż pieniądze zamiast na dywidendę powinny pójść na rozwoju tych instytucji oraz podwyżki dla ich pracowników.
Ratusz chce, aby miesięcznie płacili oni nawet o 13 zł więcej niż dotychczas. Jeżeli propozycję zaakceptują radni, nowe stawki będą obowiązywały od września.
Chodzi o niemal 6 i pół miliona złotych na budowę nowego składowiska śmieci.