Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Kwiaty Janowi Pawłowi II, a diabłu ogarek - felieton Tomasza Kubaszewskiego
autor: Tomasz Kubaszewski
Patrzę na tych i owych, co to w naszym regionie celebrowali kilka dni temu 42. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. Fajna gromadka, można powiedzieć.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
A to jaki jakiś działacz PSL, znany z kombinatorstwa, a to były aktywista SLD, a to najbliższy współpracownik prezydenta, co to swoją całą karierą zawdzięczał wprowadzeniu stanu wojennego w czasach PRL, a to reprezentant urzędu w innym mieście, gdzie - generalnie - za Kościołem się nie przepada, ale za wszystkim, co ponoć postępowe, czyli choćby tęczowe - już tak.
Jak jedno i drugie ma się do siebie? Nijak rzecz jasna. Ale kto to wypomni? Swoje media, czyli większość w naszym regionie, nie odważą się przecież. Głównie ze względu na liczne powiązania finansowe - sponsorowane wywiady, ogłoszenia, czy różnego rodzaju zlecenia. Na tym właśnie polega ich obiektywizm.
Jan Paweł II jest dzisiaj na celowniku światowego lewactwa. Polskiego - również. Obwinia się go praktycznie za wszystko. Rozpisują się o tym na przykład polskojęzyczne portale.
Jakoś nie słyszałem, aby którakolwiek z osób składająca kilka dni temu kwiaty pod papieskimi pomnikami kiedykolwiek zabrała głos w obronie jednego z najwybitniejszych, jeśli nie najwybitniejszego Polaka w dziejach.
Bo nikt ich nie pytał? Mam takie nieodparte wrażenie, że gdyby ktoś spytał, to powiedzieliby to, co te portale chcą usłyszeć. Bo w innych przypadkach zawsze się z nimi zgadzają.
A potem... No cóż. Pewnie, znowu złożą kwiaty z okazji kolejnej rocznicy.
Poczytałem komentarze internautów z naszego regionu i teraz już wszystko wiem. Po co te koronawirusowe strefy czerwone i żółte?
Polska Rzeczpospolita Ludowa wciąż nas dopada. W Suwałkach rozgorzał spór, czy można grzebać w życiorysie zmarłego niedawno artysty Andrzeja Strumiłły, czy nie można.
No i mamy prawdziwego bohatera. Przynajmniej według jednej z regionalnych gazet. Chodzi o suwalskiego sędziego Dominika Czeszkiewicza, który uniewinnił ekspedientkę od zarzutu, iż odmówiła obsługi klientki bez maseczki. Gazeta dała sędziemu plus tygodnia. Za co? Cytuję: "udowodnił, że się nie ugnie". Koniec cytatu. Nie dodała tylko, przed kim, lub przed czym.