Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalski Ośrodek Kultury szuka pieniędzy wśród biznesmenów
Wczoraj (14.11) podpisał w świetle jupiterów umowę na sponsoring z prezesem firmy ASPI Piotrem Szyszkowskim. Wysokość dofinansowania objęta jest tajemnicą handlową.
Jak zaznacza dyrektor SOK-u Alicja Andrulewicz, porozumienie zawarto na trzy lata. Pieniądze od ASPI — suwalskiej firmy produkującej narzędzia dla przemysłu drzewnego i meblarskiego — pozwolą na bardziej profesjonale przygotowanie części wydarzeń kulturalnych.
- Ta umowa wyróżnia się tym, że ukierunkowana jest na dzieci i młodzież. Spółka ASPI to firma rodzinna i być może dlatego postawiła warunek, by wspierać festiwale, przeglądy i konkursy dla dzieci i młodzieży. Stałe wsparcie finansowe będą miały festiwale międzynarodowe „Wigraszek”, „Marzeńtańce”, imprezy na dzień dziecka czy blok programowy w czasie Jarmarku Kamedulskiego.
Firma ASPI będzie też dofinansowywać Suwałki Blues Festiwal.
- Jest sponsorem tej imprezy od wielu lat i nie rezygnuje z tego — dodaje A. Andrulewicz. - Mamy podpisaną umowę do 2021 roku z możliwością renegocjacji po jej zakończeniu. Takie wsparcie pozwoli na utrzymanie stałego poziomu ceny biletów. Ponadto możemy planować też imprezy nieodpłatne, przynajmniej raz na kwartał, czy raz na pół roku.
Do tej pory Suwalskiemu Ośrodkowi Kultury udało się już wynegocjować podobną umowę z ubezpieczeniową firmą RESO. Dyrektor Andrulewicz informuje, że trwają rozmowy z kolejnym sponsorem.
Była poseł Bożena Kamińska ma prawo wrócić do Suwalskiego Ośrodka Kultury. Wszystko dzięki temu, że przed dwoma laty złożyła wniosek o urlop bezpłatny w ostatnim dniu pracy.
Była już poseł Platformy Obywatelskiej uważa, że w SOK-u jest na urlopie bezpłatnym, który w każdej chwili może przerwać. Inne zdanie prezentuje obecna dyrektor tej placówki.
- W tzw. starej łaźni nie planuje się utworzenia galerii jednego artysty, czyli Andrzeja Strumiłły - mówi Alicja Andrulewicz.
