Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wojewoda podlaski unieważnił dwie szkolne uchwały Rady Gminy Giby
autor: Marcin Kapuściński
Radni przyjęli nowe zasady funkcjonowania szkół i przedszkoli mimo negatywnej opinii kuratorium oświaty. Dowiedzieli się o tym bowiem już po głosowaniu.
Kuratorium uznało, że przyjęta pod koniec czerwca uchwała źle podzieliła obwody szkolne. Przez to znacznie zwiększyła się odległość, jaką codziennie pokonywać będą uczniowie. Głosujących nad zmianami radnych władze gminy poinformowały jednak, że opinia jest pozytywna.
Wójt Robert Bagiński uważa, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Przyjęliśmy, że mamy cichą zgodę kuratorium. Minął termin opiniodawczy, a nie dotarło do nas stanowisko tej instytucji. Okazało się, że dokumenty wysłano pocztą i dostaliśmy je dopiero kilka dni po sesji.
Bagiński dziwi się decyzji Podlaskiego Kuratorium Oświaty. Podkreśla, że identyczną uchwałę przyjęto w sąsiedniej gminie Krasnopol i nikt nie zgłaszał tam uwag.
Kuratorium próbuje nam pokazać, że bez ich zgody nic nie możemy zrobić. Jesteśmy w takiej sytuacji, że gmina nie może zmieniać obwodów, choć jest taka potrzeba. Dlatego będziemy próbowali ponownie, aż do skutku. W przeciwnym wypadku wprowadzimy zmiany bez uchwał.
Wójt nie wyklucza, że decyzję wojewody zaskarży do sądu administracyjnego. Podobnie ma postąpić z opinią kuratorium.
Oburzeni są tym rodzice przedszkolaków, którzy uważają, że to kolejna próba zlikwidowania całej placówki. Liczą, że sprawą zajmie się kuratorium oświaty.
Nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej zastąpi Katarzynę Milewską, którą wójt odwołał kilka tygodni temu.
Zrobił to, choć nauczycielka kilka tygodni temu sama zrezygnowała z tej funkcji.
Podlaskie kuratorium oświaty uznało bowiem, że placówka jest lepsza od tej, do której miała zostać włączona. Wójt gminy Giby zapowiada, że odwoła się od tej decyzji.