Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prezes WOSiR Szelment odpiera zarzuty narciarzy
autor: Marcin Kapuściński
Ośrodek jest w coraz lepszej kondycji finansowej i odwiedza go więcej osób. Uważa tak prezes WOSiR-u Szelment Paweł Żuk, który wczoraj (23.04) w Suwałkach odpierał zastrzeżenia stowarzyszenia zrzeszającego medalistów w narciarstwie alpejskim.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W ubiegły czwartek członkowie WOSiR Szelment Ski zażądali, aby marszałek województwa odwołał prezesa ośrodka. Ich zdaniem Paweł Żuk nie ma pomysłu na zarządzanie, a przez to Górę Jesionową odwiedza coraz mniej narciarzy.
Prezes WOSiR-u bronił się prezentując wynik finansowy spółki.
Rok 2018 był udany. Przychody spółki wyniosły 1,6 mln zł przy stracie 762 tysięcy złotych. Przed dwoma laty liczba przejść przez bramki wyciągów wyniosła 292 tysiące narciarzy, a w 2018 roku było to już niemal dwa razy tyle.
Żuk odniósł się również do argumentu, że w ośrodku zaniedbywane są trasy, z których korzystają doświadczeni sportowcy.
Naśnieżając czarną trasę angażujemy pracowników i sprzęt. Nie ma tam bowiem hydrantów i sieci wodnej, które ułatwiają szybkie naśnieżanie. Wolimy więc zająć się podstawowymi trasami i niż miejscem, z którego korzysta kilku narciarzy.
Członkowie WOSiR Szelment Ski zwracają uwagę, że wynik finansowy poprawia wysoka opłata za korzystanie wyciągów. Nie stać na nią jednak polskich narciarzy, a na stokach spotkać można głównie zamożnych turystów z Litwy.
Odwołania prezesa WOSiR Szelment domagają się narciarze ze stowarzyszenia skupiającego medalistów w narciarstwie alpejskim.
Do końca kwietnia zarząd województwa podlaskiego zdecyduje o losach prezesów WOSiR Szelment oraz PKS Nova. Wkrótce oba przedsiębiorstwa staną bowiem przed dużymi wyzwaniami.
Paweł Żuk za darmo zorganizował też w ośrodku przyjęcie komunijne córki.
Turyści narzekają na poważne utrudnienia związane z parkowaniem aut i dostępem do usług konkurencji. Swoją decyzję Paweł Żuk tłumaczy względami bezpieczeństwa.
Prezes Wojewódzkiego Ośrodka Sportu i Rekreacji "Szelment" zachęca w spocie wyborczym do głosowania na kandydata do sejmiku Cezarego Cieślukowskiego, członka PSL, czyli partii rządzącej, razem z PO, w woj. podlaskim. A "Szelment" pod samorząd wojewódzki podlega.
