Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sylwester Cimochowski zrezygnuje z kierowania klubem piłkarskim Wigry Suwałki
autor: Marcin Kapuściński
Prezes Wigier musi to zrobić, aby zachować mandat miejskiego radnego.
Klub korzysta bowiem nie tylko z należącego do miasta stadionu, ale też i z dużego wsparcia finansowego z samorządowego budżetu.
Zgodnie z przepisami, radny nie może pracować w firmie korzystającej z mienia komunalnego. A prowadząca działalność gospodarczą spółka, którą są suwalskie Wigry, korzysta m.in. z miejskiego boiska. Suwałki dopłacają również do utrzymania drużyny. Na stypendia i nagrody przeznaczono ostatnio około miliona złotych.
Cimochowski deklaruje, że z funkcji prezesa zrezygnuje jeszcze przed złożeniem ślubowania radnych, które zaplanowano na 22 listopada.
Wysokie, drugie miejsce na liście prezydenckiego komitetu Łączą nas Suwałki zajmuje Sylwester Cimochowski, prezes klubu Wigry Suwałki. Natomiast nazwisko jego żony — Michaliny, znajduje się na liście Suwalskiego Porozumienia Prawicy.
Nie można być jednocześnie radnym i kierować miejską instytucją. W przypadku wyboru, przynajmniej siedmiu kandydatów do suwalskiej rady miejskiej będzie musiało albo złożyć mandat, albo zrezygnować z pracy.