Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Likwidację strefy płatnego parkowania zapowiada kandydat PiS na stanowisko prezydenta Suwałk - Grzegorz Mackiewicz
autor: Tomasz Kubaszewski
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości proponuje piętrowy parking, zamiast płatnej strefy parkowania.
Grzegorz Mackiewicz twierdzi że wprowadzenie strefy przyniosło więcej szkód niż pożytku.
To było wprowadzenie kolejnej daniny, kolejnego podatku w imię uporządkowania ruchu w centrum miasta. I ten rejon Suwałk wymarł. Nie ma ruchu. Na parkingach jest wiele pustych miejsc. Cały ruch przeniósł się na ulicę Noniewicza. I żeby jeszcze dochody szły do kasy miasta. Idą przecież do bodajże poznańskiej firmy.
Suwalskie władze utworzyły strefę 6 lat temu. Argumentowały to tym, że w centrum w godzinach pracy bardzo trudno znaleźć jakiekolwiek wolne miejsce parkingowe. Większość z nich blokowały bowiem samochody pracowników pobliskich instytucji.
Za utworzeniem strefy optowały władze na czele z prezydentem Czesławem Renkiewiczem. Przeciw opowiedzieli się radni PiS, twierdząc, że strefa pogorszy sytuację suwalskich przedsiębiorców, którzy mają swoje sklepy przy ulicy Kościuszki. Zdaniem Grzegorza Mackiewicza, trzeba było szukać innych rozwiązań.
Samorząd miejski powinien budować parkingi — mówi. - Sytuacją w centrum może uporządkuje budowa parkingu piętrowego. Kiedyś były takie plany między ulicami Noniewicza a Kościuszki.
Niedawno miejskie władze zapytały suwalczan o opinie w różnych sprawach, w tym na temat strefy płatnego parkowania. 44 procent tych, którzy wypełnili ankiety opowiedziało się za utrzymaniem strefy, ale z możliwością na przykład 15-minutowego bezpłatnego parkowania. 24 procent było za tym, by nie wprowadzać żadnych zmian, a 26 procent, by strefę zlikwidować. Wprawdzie na ten temat wypowiedziało się 1400 osób, ale grupa ta nie odzwierciedla społecznej struktury Suwałk.