Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prokuratura wyjaśnia sprawę 64-latka, który zginął podczas prac leśnych koło Nowinki
Prokuratura Rejonowa w Augustowie prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 64-letniego mężczyzny, który zginął podczas prac leśnych.
Był to wieloletni pracownik Nadleśnictwie Szczebra. Do wypadku doszło 10 lipca na terenie gminy Nowinka. Mężczyzna pracował tego dnia przy wycince drzew.
Z ustaleń śledczych wynika, że podczas wyrębu spadła na niego gałąź. 64-latek zginął na miejscu.
Jak powiedziała Polskiemu Radiu Białystok prokurator Joanna Gref-Drejer, śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Przeprowadzono już sekcję zwłok, jej wyniki mają być znane za kilkanaście dni.
W związku ze śmiertelnym wypadkiem Nadleśnictwo Szczebra odwołało zaplanowany na ostatnią niedzielę lipca festyn "Dzień Drwala".
Z roku na rok spada liczba śmiertelnych zdarzeń przy pracy. Tak wynika z danych Okręgowego Inspektoratu Pracy w Białymstoku. Przedstawiono je w poniedziałek (29.04) podczas seminarium "Bezpieczne miejsce pracy - wspólna odpowiedzialność".
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w poniedziałek proces mężczyzny oskarżonego w związku z wypadkiem przy pracy na wysokości, w którym zginął jego kolega, a on sam doznał ciężkich obrażeń skutkujących inwalidztwem. Sąd pierwszej instancji prawomocnie go uniewinnił.
