Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ta inwestycja ma zapobiec awarii, która odcięłaby od kanalizacji duże osiedla na południu Suwałk
autor: Marcin Kapuściński
Mowa o zakupie dwóch urządzeń do przepompowni ścieków przy ulicy Zastawie.
Prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Łukasz Kurzyna przyznaje, że przetarg ogłoszono, bo nie można wykluczyć nagłych problemów z odbiorem nieczystości.
Pracownicy obawiają się awarii podobnej do tej, która kilka lat temu wystąpiła w Ełku. Jeden z rurociągów do przepompowywania ścieków został uszkodzony. W wyniku tego doszło do zalania pomp i całkowitego unieruchomienia instalacji. My obecnie też mamy tylko jedne takie urządzenie mogącą działać w pełnym zanurzeniu przy zalaniu ściekami. Stąd też zakup dwóch nowych. Gdyby taka sytuacja u nas zaistniała, to nie spowoduje to przerwy w przesyłaniu ścieków.
Firma, która wygra przetarg będzie musiała dostarczyć urządzenia przed wiosną przyszłego roku.
Przepompownia przy ulicy Zastawie jest jednym z najważniejszych obiektów pod względem gospodarki ściekowej w Suwałkach. Przepływa przez nią lekko licząc około 30 procent nieczystości z naszego miasta. Obsługuje nie tylko całe osiedle Hańcza, ale również strefę przemysłową. Później są one przepompowywane ulicą Wigierską i dalej w kierunku oczyszczalni. To newralgiczne miejsce i dlatego też zdecydowaliśmy się podjąć konkretne działania inwestycyjne.
Zakup pomp awaryjnych ma kosztować niemal milion złotych.
Wody Polskie wciąż rozpatrują wniosek dotyczący podwyżki opłat w Suwałkach. Stawki miałyby wzrosnąć o około 20 procent.
- Obecne i planowane zbiorniki będą w stanie przejąć oraz rozsączyć dziewięćdziesiąt parę procent opadów trwających nawet godzinę
Przez panującą suszę suwalskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji musi sięgać po dodatkowe źródła wody. W upalny dzień jej zużycie w mieście wzrasta bowiem o niemal 2 mln litrów.