Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Balonu nie będzie. Zamiast powstanie lekka hala
autor: Marcin Kapuściński
Zamiast zadaszonego balonem boiska przy Szkole Podstawowej nr 6, powstanie lekka hala sportowa przy Zespole Szkół nr 4. Władze Suwałk ostatecznie zrezygnowały z budowy hali pneumatycznej na ulicy Sejneńskiej i zdecydowały się na postawienie w pobliżu innego obiektu. Fundusze chcą zdobyć z rządowego programu Olimpia.
Prezydent Czesław Renkiewicz przypomina, że warta ponad milion złotych hala była jedną z inwestycji budżetu obywatelskiego już w 2020 roku, ale wykonawca nie wywiązał się z zamówienia.
- Realizatorem tego przedsięwzięcia miała być firma „Panorama”. Z uwagi na niewykonanie w terminie zadaszenia, zdecydowaliśmy się odstąpić od umowy. Nie mam na razie wiedzy, żeby miał ona z tego tytułu, jakieś roszczenia w stosunku do miasta.
Jak zapewnia prezydent Renkiewicz, jedyny poniesiony koszt to wydatek na budowę przyłącza gazowego, które miało obsługiwać balonową halę.
- Chcemy je wykorzystać, bo składamy teraz wniosek na halę lekką, która ma być zlokalizowana przy Zespole Szkół nr 4. Jest tam wolny teren ze zdegradowanym asfaltowym boiskiem. Chcemy w tym miejscu wykonać nowy obiekt w oparciu o rządowy program. Wybrana przez nas opcja dotyczy powierzchni pola do gry o wymiarach 40 na 20 metrów. To nie będzie olbrzym, ale pojawi się tam np. zaplecze sanitarne.
Przypomnijmy, że roczne wydatki na utrzymanie ogrzewanej gazem hali pneumatycznej miały wynieść około 400 tys. złotych. Koszt utrzymania drugiego obiektu ma być dużo niższy.
Warta milion złotych inwestycja nie została wpisana do przyszłorocznego budżetu Suwałk i nie wiadomo, czy kiedykolwiek tam wróci.
Wyceniony na milion złotych obiekt miał stanąć przy Szkole Podstawowej nr 6 do końca września.
To już kolejny argumenty, który skłania władze miasta, by zrezygnować z trwającego kilka lat przedsięwzięcia.
Jeżeli nie powstanie do końca września, to suwalski Ratusz zrezygnuje z jej budowy. To ultimatum, jakie urzędnicy postawili firmie realizującej tę inwestycję.
Po wielu miesiącach starań firmie budowlanej udało się zdobyć niezbędną zgodę straży pożarnej.
Na budowę hali nie zgadza się straż pożarna.