Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nawet 400 tys. złotych rocznie kosztowało będzie suwalczan utrzymanie boiska zadaszonego balonem
autor: Marcin Kapuściński
To już kolejny argumenty, który skłania władze miasta, by zrezygnować z trwającego kilka lat przedsięwzięcia.
Prezydent Czesław Renkiewicz wylicza, że sam wydatek na budowę hali pneumatycznej przy Szkole Podstawowej nr 6, to ponad milion złotych.
Żeby konstrukcja balonu była podtrzymywana, musi być tam wdmuchiwane ciepłe powietrze wytwarzane przy pomocy gazu. Dwa lata temu wykonaliśmy przyłącze. Z ostatnich naszych wyliczeń wynika, iż na sam zakupu tego źródła opału wydamy ponad 400 tys. złotych.
Zastępca prezydenta Łukasz Kurzyna uważa, że firma nie dotrzyma wyznaczonego jej terminu.
Mija on 30 września i już dziś widzimy, iż jest to nierealne. Samo postępowanie w zakresie zdobycia pozwolenia na budowę to około miesiąc. A z nieznanych nam przyczyn wciąż nie został prawidłowo opracowany projekt budowlany. Dzieje się to, choć spółka miała na to czas przez cztery miesiące. Uważam że nie powinniśmy ponosić już żadnych kosztów związanych z rozwiązaniem umowy.
Urzędnicy rozważają teraz, jak zerwać współpracę z wykonawcą w taki sposób, by sprawa nie skończyła się w sądzie.
Łączna kwota, jakiej za to zadanie od władz Suwałk oczekuje obecnie firma „Panorama Obiekty Sportowe”, to niemal 1,1 mln zł.
Choć zbliża się termin zakończenia inwestycji, to wciąż nie ma ona pozwolenia na postawienie tego obiektu przy Szkole Podstawowej nr 6.
Jeżeli nie powstanie do końca września, to suwalski Ratusz zrezygnuje z jej budowy. To ultimatum, jakie urzędnicy postawili firmie realizującej tę inwestycję.