Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wilki nadal są widywane na obrzeżach Augustowa
W odróżnieniu od ubiegłego roku nie zapuszczają się jednak w głąb miasta.
Jak mówi Joanna Harmuszkiewicz z Nadleśnictwa Augustów najczęściej pojawiają się w okolicach jeziora Sajno.
Cały czas widzimy ślady obecności wilków w bezpośrednim sąsiedztwie miasta. Pojawiają się obok ścieżek rowerowych lub przy Kanale Bystrym. Przechodzą przez szosę w kierunku Sajenka. Jest tam ośrodek Królowa Woda, gdzie przebywają już na stałe. Kilkukrotnie były tam odnotowywane. Ostatni przypadek, o którym wiem, to sytuacja, pewnego mieszkańca. Opowiadał mi, że zauważył te zwierzę około 500 metrów od dzielnicy Baraki. W tym roku są one bardziej skryte niż w ubiegłym.
Joanna Harmuszkiewicz dodaje, że tej zimy zdarzały się przypadki zagryzienia psów przez wilki.
W miejscowościach w okolicach Augustowa, czyli na przykład Białobrzegi, Ponizie czy Żarnowo zdarzały się tej zimy, czy nawet latem przypadki ataków wilków na psy. Bardzo ciekawą sytuacją było zagryzienie przez te zwierzęta łani, która uciekając od nich wpadła na ogrodzenie jednego gospodarza. Uszkodziły mu w ten sposób płot. Było to blisko ludzi, ponieważ cały teren był ogrodzony. Mimo tego, one wracały tam bez żadnego problemu.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku wilki były widywane w samym mieście. Pojawiały się między innymi przy dworcu PKP, na Alei Kardynała Wyszyńskiego, w okolicach hotelu Warszawa, czy nawet na parkingu fabryki British American Tobacco.
Wczoraj (19.01) zaobserwowali je mieszkańcy domów jednorodzinnych przy ulicy Staniszewskiego.
Zwierzęta podchodzą coraz bliżej zabudowań, a niedawno we wsi Moczydły zagryzły młodego byka.
Jak informowaliśmy, podchodziły one pod zabudowania i atakowały zwierzęta gospodarskie. Ludzie bali się po zmroku wychodzić z domów.
