Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na obrzeżach Suwałk pojawiły się wilki
Wczoraj (19.01) zaobserwowali je mieszkańcy domów jednorodzinnych przy ulicy Staniszewskiego.
Jak mówi nadleśniczy Wojciech Rodak, zwierzęta widziano o świcie.
- Zaobserwowano cztery wilki. Jednak w tej chwili nie ma śniegu, więc trudno stwierdzić po tropach, czy nie było ich więcej. Być może widziano tylko część watahy. Obecność tych zwierząt na obrzeżach miasta w ogóle mnie nie dziwi, bo wilk jest na tyle liczny, że wkracza w obszar zamieszkany przez człowieka. Zdarzają się nawet przypadki atakowania zwierząt przy posesjach. Znajdujemy też dziką zwierzynę leśną upolowaną przez wilki. To jest normalne zjawisko, aczkolwiek może budzić pewne obawy.
Jak dodaje nadleśniczy Rodak, zaniepokojeni mieszkańcy poinformowali służby o obecności wilków, jednak w tym przypadku nie zostaną podjęte żadne działania.
- Wilk jest zwierzęciem, które budzi zainteresowanie. Jest jednak mieszkańcem lasu i spełnia tam swoją funkcję.
Przypomnijmy, że dwa lata temu w Suwałkach wilki zagryzły psa, który znajdował się na jednej z posesji.
Zwierzęta podchodzą coraz bliżej zabudowań, a niedawno we wsi Moczydły zagryzły młodego byka.
Jak informowaliśmy, podchodziły one pod zabudowania i atakowały zwierzęta gospodarskie. Ludzie bali się po zmroku wychodzić z domów.