Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Nie będzie wycinki około 130 drzew rosnących wzdłuż przeznaczonej do przebudowy drogi
autor: Katarzyna Turowicz
Chodzi o trasę z Berżnik przez Berżałowce do Gib.
Mówi Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska.
Do tej pory urzędnicy korzystali ze starych map. Po zajrzeniu do tych aktualnych okazało się, że liczba drzew, które kolidują z inwestycją wynosi 47. To bardzo dobra wiadomość. We wtorek (08.11) odbyła się wizja terenowa. Obejrzeliśmy te drzewa, oceniliśmy ich stan. Przynajmniej 5 z nich kwalifikuje się do wycięcia lub do radykalnego przycięcia, ponieważ stwarzają zagrożenie. Niestety, ich stan nie jest dobry.
Adam Bohdan dodaje, że jest szansa na ocalenie jeszcze większej liczby drzew.
Okazało się również, że takim elementem inwestycji, który zwiększa szerokość jest rów odwadniający. Zwróciłem uwagę na to, że są inne metody przeprowadzenia odwodnienia, jak np. rynna. Zawnioskowałem o to, żeby w tych miejscach, gdzie są drzewa zrezygnować z rowu na rzecz innego rodzaju odwodnienia i nie wycinać ich niepotrzebnie.
Jeżeli władze gminy Giby przychylą się do tego wniosku, liczba wyciętych drzew może być mniejsza.
Chodzi m.in. o trasy łączące wsi Wigrańce, Dubowo i Berżniki.
Chodzi m.in. o lipy, topole i wierzby rosnące wzdłuż drogi prowadzącej z Gib do Berżnik.
Jak informowaliśmy w lipcu, w stacji uzdatniania w Burbiszkach stwierdzono obecność mikroorganizmów. W związku z tym sanepid wydał komunikat o warunkowej przydatności wody do spożycia.