Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Niebezpieczny pies biega bez opieki po suwalskim osiedlu Północ
autor: Anna Auron-Wasilewska
Kilka dni temu zaatakował suwalczankę spacerującą ulicą Modrzewiową.
Kobieta zwróciła uwagę, że choć zwierzę miało obrożę, to nigdzie nie było widać jego właściciela.
Zaczęłam się bać o swego małego pieska i o siebie. Pitbull zaczął szczekać i zrobiło się nieprzyjemnie. Strachu było co nie miara. Jedna z pań zaproponowała mi wejście za ogrodzenie domu jednorodzinnego i to uchroniło nas przed jeszcze niebezpieczniejszą sytuacją.
Problem zgłosiliśmy komendantowi Straży Miejskiej Grzegorzowi Kosińskiemu. Zapowiedział, że strażnicy zajmą się stwarzającym zagrożenie zwierzęciem.
Mamy bliski kontakt ze schroniskiem. Pies jest odławiany. Jeżeli ma chipa, to jest możliwość szybkiego powiadomienia właściciela. Oczywiście za brak nadzoru jest wypisywany mandat. Gdy mamy takie zdarzenie, trzeba szybko dzwonić do nas na bezpłatny numer 986 i przekazać zgłoszenie dla dyżurnego. On wyśle w to miejsce patrol. Jeżeli zostaniemy pogryzieni, bardzo ważną rzeczą jest ustalenie, czy zwierzę było szczepione.
Przypomnijmy, że za brak nadzoru nad psem grozi mandat do 500 zł.
Policjant i strażak patrolujący jezioro Pomorze zauważyli ogień na jednej z posesji znajdującej się we wsi Kukle.
W jego obronie którego suwalczanie zebrali ponad 450 podpisów
Tylko jednego dnia miejscowa policja zatrzymała ponad 80 z nich za przekroczenie prędkości. Do tego doszły też inne wykroczenia, jak wymuszanie pierwszeństwa na przejściach dla pieszych.