Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy w Sejnach jest za mało ławek i koszy na śmieci?
autor: Anna Auron-Wasilewska
Na takie problemy zwraca uwagę radny Piotr Maksimowicz.
Alarmuje, że sytuacja pogorszyła się, gdy w centrum miasta zlikwidowano mały park.
Ludzie mówią o braku porządku. Proszą, żeby zwrócić na to uwagę burmistrzowi. Ludzie przenieśli się do drugiego parku blisko ratusza. Spożywają tam alkohol, bo to jedyne miejsce w Sejnach, gdzie mogą usiąść. Mamy coraz więcej turystów i jest problem, bo nawet oni nie mają gdzie odpocząć. Ponadto nie mają gdzie wyrzucać śmieci i lądują one na ulicy. Powinny wrócić kosze, tak jak było dawniej. Wtedy byłoby inaczej.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski odpowiada jednak, że na razie nie ma na to pieniędzy.
W tegorocznym budżecie brakuje nam znaczących kwot. Miasto Sejny musiało zredukować usługi publiczne proporcjonalnie do posiadanych przez siebie środków. Akurat mały park nie jest słabością miasta. Koszy z kolei mamy kupionych tyle, na ile było nas stać wtedy, kiedy były na to pieniądze. Musimy bardzo szybko rewidować wszystkie nasze wydatki i zamierzenia, a przypomnę, że jesteśmy w największej fali inwestycji od kilkudziesięciu lat.
Mimo tłumaczeń burmistrza, radny Maksimowicz nadal zamierza interweniować w tej sprawie.
Tym razem chodzi o gruntowny remont niszczejącego budynku po dawnym klubie w Berżnikach, w którym będzie się mieścić dom kultury.
Chodzi o rodziny, w których przynajmniej jedna osoba pracowała w przeszłości w Państwowym Gospodarstwie Rolnym.
Doszło do tego we wsi Burbiszki w gminie Sejny.