Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie z ulicy Raczkowskiej chcą zmiany planu zagospodarowania, która zablokuje powstanie stacji benzynowej
autor: Marcin Kapuściński
Taki pomysł rozwiązania problemu podsunęli radni z komisji skarg, wniosków i petycji.
Jej przewodniczący Kamil Klimek podkreśla, że uwagi mieszkańców zostały uznane za zasadne.
Sprawdziliśmy, czy działalność, która zaplanowana jest tam przez inwestora jest uciążliwa. Po analizie różnych okoliczności, zespół kontrolny stwierdził, że w odczuciu suwalczan może tak być. Na dłuższą metę występował będzie tam wzmożony ruch, emisja spalin oraz hałas. Dlatego też nasza rekomendacja jest taka, aby ich petycję uwzględnić.
Procedura wydawania pozwolenia na budowę stacji paliw została na razie zawieszona i nie ma pewności, że zostanie wznowione. Mieszkańcy mają szansę to uniemożliwić.
Mam nadzieję że, ich wniosek za chwilę uruchomi procedurę zmian w miejscowym planie zagospodarowania. Suwalczanie decyzję o osiedleniu się w tej lokalizacji podejmowali wiele lat temu, kiedy jeszcze potencjał miasta nie był tak widoczny, jak w chwil obecnej i fabryk wokoło nie było. Strefa przemysłowa zaczęła się jednak przybliżać i teraz należałoby wziąć ich miejsce zamieszkania pod ochronę.
Pod petycją przeciwko budowie stacji benzynowej pod ich blokiem podpisało się 220 suwalczan. Zwracają oni uwagę, że będzie to czwarty taki obiekt, który znajdzie się w sąsiedztwie ulic Raczkowskiej.
Tym razem prace będą dotyczyły przede wszystkim infrastruktury dla pieszych.
A domagają się tego mieszkańcy czteropiętrowego bloku, obok którego obiekt miałby powstać.
Mowa o odcinku między rondem przy granicy miasta a przejazdem kolejowy. Gruntowny remont kilometrowej drogi potrwa do końca roku.
Wraz z przebudową Leśnej pojawi się nowe skrzyżowanie, które zmieni organizację ruchu w tym miejscu. Pierwszeństwo będą miały samochody przemieszczające się tą drugą ulicą.