Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk nie mogą zatrzymać budowy kolejnej stacji benzynowej przy ulicy Raczkowskiej
autor: Marcin Kapuściński
A domagają się tego mieszkańcy czteropiętrowego bloku, obok którego obiekt miałby powstać.
Prezydent Czesław Renkiewicz liczy na to, że skoro w tej okolicy są już dwie stacje, to inwestor nie postawi trzeciej.
Trzeba zadać pytanie, czy jest tam jeszcze miejsce na kolejny taki biznes. Gdy jednak pojawi się wniosek o budowę, to w kontekście miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i prawomocnej decyzji środowiskowej, nie mamy prawa do odmówienia wydania takiego pozwolenia.
Prezydent zapewnia, że urząd podjął próbę zablokowania tej inwestycji.
Proponowałem wyjście, aby przyjrzeć się procedurze wydawania decyzji środowiskowej. Spróbować znaleźć tam jakiś punkt zaczepienia i wrócić do postępowania. Abyśmy mogli je wznowić lub uchylić. Dziś jednak znajdujemy się w takim, a nie innym niekorzystnym dla sprawy stanie prawnym.
Przypomnijmy, że petycję przeciwko budowie stacji paliw w sąsiedztwie bloku podpisało 220 mieszkających tam osób. Petycją zajmuje się odpowiednia miejska komisja, która wyniki swej pracy ma przedstawić za kilka tygodni.
Chodzi o tzw. FADOM, czyli czteropiętrowy budynek leżący w sąsiedztwie strefy ekonomicznej tuż przy granicy miasta.
To kwota, jaką władze miasta chcą za grunt, gdzie powstać może np. nowy zakład produkcyjny lub sklep.
Mimo formalnego zakończenia remontu ulicy Raczkowskiej, mieszkańców czekają kolejne utrudnienia. Firma realizująca tę inwestycję musi wykonać prace ziemne przerwane przez zimę.