Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej chce zawieszenia części kursów
autor: Marcin Kapuściński
Chodzi o ponad 100 kursów na 11. liniach autobusowych. Dotyczy to głównie niedziel i świąt oraz połączeń do ogródków działkowych. Ma to rocznie przynieść miejskiej spółce 360 tys. zł, które posłużą do wypełnienia budżetowej dziury.
Prezes PGK Dariusz Przybysz tłumaczy, że przez rosnące ceny paliw brakuje mu około 4 mln zł.
- Redukcja w weekendy przyniesie około 250 tys. zł, a ogródki działkowe dadzą dodatkowe 38 tys. zł. Do tego dochodzi koszt dwóch pracowników, których moglibyśmy przenieść w inne miejsce po zawieszeniu tych kursy. Łącznie dałoby to nam kwotę 360 tys. zł. To nie powinna być decyzja permanentna, ale dotyczyć okresu zwieszonych cen paliw. Po tym czasie powinniśmy wrócić do tych połączeń.
Większość radnych propozycję PGK zaopiniowała pozytywnie. Radny Bogdan Bezdziecki zwrócił jednak uwagę, że suwalczanie nie będę z tego zadowoleni.
- Redukujemy np. kursy świąteczne w kierunku szpitala, gdzie jeżdżą osoby starsze. W tym czasie są godziny odwiedzin i opieka lekarska. To wszystko trzeba wziąć pod uwagę. Gdybyśmy w ten sposób zyskali 2 mln zł to zgoda, ale nie ma uzasadnienia do robienia zamieszanie dla 360 tys. zł.
Ostateczna decyzja należy do władz miasta. Jeżeli przyjmą on rozwiązanie przedstawione przez PGK, to znacznie ograniczone zostaną kursy na liniach nr 7, 18, 19 i 21. Ponadto w niedzielę i święta nie będą kursowały połączenia nr 8, 14 i 16.
A pojawił się taki pomysł, bo Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej szacuje, że do końca roku wydatki na ten cel mogą być nawet o 4 mln zł wyższe niż planowano.