Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Strzelnica w podsejneńskim leśnictwie Borek może funkcjonować
autor: Katarzyna Turowicz
Zdecydowało o tym Samorządowe Kolegium Odwoławcze, którego zdaniem wójt gminy Sejny nie miał prawa unieważniać regulaminu obiektu.
O szczegółach opowiada zastępca wójta Ewelina Zdancewicz.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Suwałkach uchyliło w całości naszą decyzję i umorzyło prowadzone przez nas postępowanie. SKO w swojej argumentacji podnosi m.in. to, iż wójt wznowił postępowanie w sprawie regulaminu na wniosek prokuratora, który nie był jednak stroną w tej sprawie.
Ewelina Zdancewicz zapowiada, że to nie koniec działań gminy w kwestii strzelnicy.
Analizujemy dokumentację i wójt nie wyklucza wszczęcia postępowania dotyczącego uchylenia regulaminu z 2017 roku. Stanie się tak, jeżeli pojawią się nowe okoliczności. Dopóki dokument obowiązuje, strzelnica może funkcjonować.
Przypomnijmy, że wójt Dariusz Łostowski podjął próbę unieważnia regulaminu po sugestiach sejneńskiej prokuratury. Uznała ona bowiem ten obiekt za niebezpieczny.
Ze strzelnicy znajdującej się w podsejneńskim leśnictwie Borek wciąż dobiegają charakterystyczne odgłosy. Mieszkańcy pytają, jak to możliwe.
Zdecydował o tym wójt gminy Sejny, który uznał, iż obiekt może zagrażać bezpieczeństwu okolicznych mieszkańców.