Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | To pierwszy na Sejneńszczyźnie tak wysoki mandat dla nietrzeźwego rowerzysty
autor: Katarzyna Turowicz
61-letni mieszkaniec Gib za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu zapłaci 2500zł. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał ponad promil.
Mówi oficer prasowy miejscowej policji Edyta Pacuk.
To stężenie alkoholu w organizmie skutkowało tak wysokim mandatem. Gdyby było niższe, poniżej pół promila, otrzymałby trochę niższy, ale również surowy mandat w wysokości 1000zł.
Edyta Pacuk dodaje, że pijani rowerzyści stwarzają takie samo zagrożenie, jak kierowcy samochodów prowadzący pod wpływem alkoholu.
Mężczyzna przyjął mandat. Niestety, jest to dosyć dotkliwa kwota. Nowy taryfikator ma za zadanie przestrzec nietrzeźwych kierowców przed wsiadaniem za kółko, bo nadal jest to duże zagrożenie. W tym roku odnotowaliśmy tylko jeden przypadek nietrzeźwego rowerzysty. Natomiast w ubiegłym roku takie sytuacje miały miejsce.
Przypomnijmy, że znacznie surowsze kary są też za inne drogowe wykroczenia, w tym za przekroczenie dozwolonej prędkości.
Dlatego, że nie zgodził się z ustaleniami policjantów.
Dokumenty straciły ważność z końcem stycznia, ale wielu suwalczan o tym zapomniało.