Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wraca pomysł likwidacji sołectw w Suwałkach
autor: Marcin Kapuściński
Radni chcą, aby przestały one funkcjonować jesienią przyszłego roku wraz z końcem kadencji rady miejskiej. Głosowanie w tej sprawie ma odbyć się pod koniec marca.
Na posiedzeniu komisji statutowej kwestię tę rozważał jej przewodniczący - Marek Zborowski-Weychman.
Skoro jesteśmy urbanizującym się miastem, to okręgi wiejskie nie mają racji bytu. Zostało to potwierdzone np. w referendum. Chcielibyśmy to zrobić sukcesywnie w momencie, kiedy kończą się kadencje sołtysów. Gdy dojdą one do końca, to następców już się nie będzie wybierało i sołectwa przestaną istnieć.
Sekretarz urzędu miasta Mariusz Klimczyk zaproponował jednak, aby sołtysi zakończyli pracę razem z radnymi.
Mieszkańcom będzie trudno uzasadnić likwidację sołectw w różnych terminach. Dlaczego jedno znika w pierwszej kolejności, a inne później. Uzasadnienie powinno być jednakowe dla wszystkich i tłumaczyć potrzebę zmiany w tym zakresie.
Poprzednią próbę likwidacji sołectw radni podjęli jesienią 2020 roku. Wtedy większość uznała, że konsultacje w tej sprawie nie były wiarygodne, a błędy w systemie do głosowania przekłamywały wyniki. Tym razem ten wątek nie został jednak poruszony.
Będzie to miejscowość Obuchowizna, która obecnie funkcjonuje jako przysiółek w sołectwie Świderek.
Chodzi o Podkrólówek, leżący w gminie Nowinka. W myśl prawa, sołectwem musi ktoś zarządzać. Tylko, jak to zrobić, skoro oficjalnych mieszkańców nie ma.
Wczoraj (30.09) większość z nich uznała, że konsultacje w tej sprawie nie były wiarygodne, a błędy w systemie do głosowania przekłamywały wyniki.