Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy kierowcy powinni uzbroić się w cierpliwość, bo drogowcy rozpoczynają łatanie dziur na ulicach
Prace dopiero się rozkręcają, bo pogoda nie pozwala jeszcze na użycie ciężkiego sprzętu.
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer wyjaśnia, że obecnie wypełnianie ubytków wykonywane jest metodą tzw. masy na zimno. Pozwala to na tymczasowe zabezpieczenie miejsc, które mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Trwają prace nad inwentaryzacją potrzeb w zakresie wykonania cząstkowych remontów nawierzchni. Na obecną chwilę wykonujemy na drogach tylko i wyłącznie doraźne prace przy pomocy masy na zimno. Przez panujące temperatury nie mamy jeszcze możliwości wykonywania robót przy użyciu ciężkiego sprzętu i masy na gorąco.
Po zimie zniszczona jest przede wszystkim nawierzchnia głównych suwalskich ulic.
Pilnego remontu na pewno wymagają - Wojska Polskiego, Piaskowa i Kościuszki. Sporo ubytków odnotowaliśmy na ulicy Utrata na odcinku między rondem przy 100-lecia Niepodległości i Leśną. Oprócz tego dziurawa jest również nawierzchnia na drodze krajowej między północnym węzłem obwodnicy a granicą miasta.
Dyrektor Drejer zapowiada, że ciężki sprzęt wyjedzie na suwalskie ulice na przełomie marca i kwietnia.
Szczególnie często awariom ulegają urządzenia znajdujące się w sąsiedztwie urzędu miejskiego.
Nasi słuchacze dziwią się, dlaczego tylko część i czemu nie wzrosły płace w pozostałych instytucjach samorządowych.
Chcą, aby Zarząd Dróg i Zieleni zamontował tam kosze na śmieci. Okazuje się jednak, że te mogą zagrażać bezpieczeństwu przechodniów.