Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Szpecące pojemniki do segregacji śmieci, ustawione na suwalskiej ulicy Chłodnej, zmieniły lokalizację
Stało się to po naszej interwencji, którą pojęliśmy po licznych sygnałach od suwalczan.
Zwracali oni uwagę, że brzydkie metalowe śmietniki zamontowano przy wejściu na główny miejski deptak. Ponadto zasłaniały one jedną z tablic poświęconą gwiazdom Suwałki Blues Festiwalu.
- Kosze do recyklingu to dobra sprawa. Mogłyby one jednak być bardziej z boku, a nie w samym centrum chodnika. Można jej umieścić obok istniejącego śmietnika, a nie na środku przejścia. Tak, aby nie zakrywały tablic.
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer przyznał rację suwalczanom i zapowiedział przeniesienie koszy.
- Faktycznie mieszkańcy mają dużo racji, że postawienie czegoś takiego na środku ulicy Chłodnej, będzie bardzo utrudniać poruszanie się tym deptakiem. Śmietnik zostanie przestawiony. Bardzo się mocno zastanawialiśmy się, w które miejsce je przesunąć, aby żeby nie blokować ruchu.
Łącznie w Suwałkach ustawionych zostanie 10 takich pojemników. Pojawią się one m.in. na placu Marii Konopnickiej i w rejonie Parku Konstytucji 3 Maja.
Anna Auron-Wasilewska
Jej zdaniem to drogie i nieprzynoszące efektów działanie, które doprowadzi do jeszcze większego bałaganu.
Od stycznia cena odbioru odpadów wzrośnie tam z 16 do 26 zł za osobę miesięcznie. Dla pięcioosobowego gospodarstwa domowego to wzrost o 600 zł rocznie.