Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Oszuści mają nową metodę wyłudzania danych osobowych
Wysyłają SMS-y o nałożeniu kwarantanny, żeby wyłudzić dane osobowe. To nowa metoda oszustów, którzy działają na terenie całej Polski, również w naszym regionie.
Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego Szymon Cienki informuje, że inspekcja sanitarna nigdy nie wysyłała, ani nie wysyła wiadomości z przekierowaniem do jakichkolwiek stron.
- Sukcesywnie otrzymywaliśmy informacje od obywateli, że dostają oni wiadomości SMS o treści: "kwarantanna", które zawierają komunikat o nałożonej rzekomej kwarantannie wraz z linkiem odsyłającym do strony internetowej, gdzie znajdowały się dodatkowe informacje. Chciałbym podkreślić z całą stanowczością, że inspekcja sanitarna nigdy nie wysyła żadnych SMS-ów zawierających linki do kliknięcia. Jeżeli wysyłamy, to prosimy o weryfikację telefoniczną lub poprzez Internetowe Konto Pacjenta.
A co zrobić, jeśli taka wiadomość do nas przyjdzie?
- Jeżeli my lub osoby z naszego otoczenia dostaną takiego SMS-a i stwierdzą, że jest to próba oszustwa, to powinni niezwłocznie usunąć go z telefonu i pod żadnym pozorem nie wchodzić w zamieszczony tam link. Grozi to zawirusowaniem telefonu i utratą bardzo wrażliwych danych, takich jak np. informacji do logowania do kont bankowych itp.
Dodajmy, że aplikacja jest złośliwa, ale zaszkodzić może jedynie smartfonom z Androidem.
Mowa o 24-letniej suwalczance, która przez swoją naiwność straciła pół tysiąca zł.
We wtorek (13.07) kobieta otrzymała SMS z informacją, że musi uregulować drobną zaległość za energię elektryczną.
Oszuści wysyłają SMS-y, że jeśli dana osoba nie dopłaci do rachunku niewielkiej kwoty, to Polska Grupa Energetyczna odetnie jej prąd.