Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy pytają, dlaczego w Augustowie w dzień palą się latarnie
Trwa to nawet przez kilka godzin.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz wyjaśnia, że chodzi o zamianę sodowych latarni na nowe - ledowe.
Latarnie w dzień będą teraz coraz częściej zapalone, ponieważ jest to potrzebne do dobrego wykonania tych prac - tak, by móc wszystko dobrze podpiąć. To jest normalny element technologiczny, że trzeba czasami włączyć prąd przy wykonywaniu niektórych robót. Nie generuje to przesadnie dużych kosztów. Do końca roku taka sytuacja może mieć miejsce w niektórych miejscach, co jest spowodowane właśnie celowym działaniem firmy, która to wykonuje.
Prace przy wymianie latarni rozpoczęły się w połowie sierpnia.
Kilkaset opraw jest już wymienionych, więc na kilkunastu ulicach jest już nowe źródło światła. Te nowoczesne lampy uwolnią nas od uciążliwych awarii, które przy starym oświetleniu bardzo często się zdarzały. Po zakończeniu prac miasto zaoszczędzi kilkaset tysięcy złotych rocznie na rachunkach za prąd. W związku z tym ta inwestycja bardzo szybko się zwróci i mieszkańcy będą ponosili dużo mniejsze koszty utrzymania światła na ulicach.
Filip Chodkiewicz dodaje, że obecnie jedyna awaria oświetlenia w Augustowie ma miejsce na osiedlu Wypusty.
Mieszkańcy gminy Raczki pytają się, dlaczego w sezonie turystycznym na plaży nad jeziorem Bolesty nie świeciły latarnie. Skarżą się też, że nie działa tam monitoring.
Wójt zwrócił bowiem tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej lampy sprezentowane gminie kilka miesięcy temu. Chodzi o 25 lamp ledowych o wartości 9 tys. zł. Wcześniej druhowie otrzymali je od jednego z suwalskich przedsiębiorców.