Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy w Suwałkach powinna powstać rada zajmująca się prawami zwierząt?
autor: Marcin Kapuściński
Chcą tego lokalne organizacje proekologiczne. Miejscy radni pochodzą do tego pomysłu sceptycznie i zapewniają, iż mają inne rozwiązanie.
Z inicjatywą powołania rady wyszedł Kazimierz Walijewski z Fundacji Zwierzęta Niczyje.
Byłaby ciałem doradczym i opiniowałaby projekty uchwał. Nadzorowałaby również proces sporządzania i realizacji umów w sprawie opieki nad bezdomnymi zwierzętami. Kontrolowałaby też podmioty realizujące zadania dotyczące m.in. bezdomnych psów i kotów. W jej skład weszłyby po dwie osoby z urzędu miasta, rady miejskiej, organizacji prozwierzęcych i powiatowego inspektoratu weterynarii.
Krytycznie do takiej propozycji odniósł się radny Jacek Juszkiewicz. Przypomniał, iż wkrótce radni stworzą nową komisję zajmującą się ekologią.
Trwają prace nad ukonstytuowaniem zespołu roboczego, który stanie się stałym ciałem rady miejskiej. Pewne jest, że powstanie. Jest bowiem wola, aby zająć się zagadnieniami związanymi przyrodą. Ochrona nad bezdomnymi zwierzętami i schroniskami będzie częścią kompetencji takiej komisji. Rozdrabnianie zadań na poszczególne instytucje mija się z celem.
Pomysłu powołania rady zwierząt nie pochwyciły też władze Suwałk. W zamian zaproponowały, aby organizacje pozarządowe podjęły się prowadzenia własnego schroniska. Nie spotkało się to jednak z ich zainteresowaniem.
Z taką propozycją wystąpiły do nich władze miasta.
Ze względu na brak kontaktu z właścicielem w znajdującej się przy ul. Sianożęć placówce utrudniona jest również procedura adopcji zwierząt.
Chodzi przede wszystkim o udostępnianie postów ze zwierzętami na portalu społecznościowym.