Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Augustowie coraz częściej dochodzi do aktów wandalizmu
Niszczone są nie tylko ławki, czy kosze na śmieci, ale również kwiatki na miejskich rabatkach. Z powodu braku monitoringu sprawcy tych czynów są praktycznie niewykrywalni.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak mówi kierownik wydziału spraw społecznych i administracyjnych urzędu miejskiego Michał Kotarski, najczęściej dewastowane są place zabaw dla dzieci.
- Dochodzi tam do bezsensownych uszkodzeń sprzętu. Można również znaleźć pobite butelki. Nowy obiekt, jakim jest Activity Park, już po raz kolejny padł ofiarą wandalizmu. W ciągu dwóch miesięcy przynajmniej kilka razy zostały uszkodzone urządzenia placu zabaw i siłowni. Na bulwarach również są niszczone latarnie, ławki czy daszki nad nimi.
Dyrektor Centrum Sportu i Rekreacji Paweł Głowacki dodaje, że problem niszczenia mienia miejskiego jest zauważalny również nad jeziorem Necko, gdzie - zwłaszcza latem - przebywa bardzo dużo turystów.
- Zniszczeniu najczęściej ulegają toalety na ul. Zarzecze przy wyciągu nart wodnych. Niszczone są również lampy, drzwi, stolarka okienna i elewacja na bazie sportów wodnych. Tak naprawdę, to w tym roku musieliśmy wymienić już aż 50 desek na Molo Radiowej Trójki oraz na pomoście POSTiW-u. Tylu takich elementów do tej pory nie wymieniało się w ciągu kilku lat.
Jak poinformował nas prezes spółki Necko Krzysztof Poskrobko, bardzo często niszczone są również przystanki autobusowe. Zdarza się także, że ktoś wrzuca miejskie śmietniki do jeziora.
Wiele z obecnych jest zniszczonych, a koszt naprawy znacznie przekracza ich wartość.
Włączono je raptem w niedzielę po południu.
Tylko w tym tygodniu uszkodzono pięć takich obiektów. Dotyczy to zarówno przystanków w centrum miasta, jak i na jego obrzeżach.