Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Jest szansa, że budowa suwalskiej ulicy Krzywólka ruszy już w przyszłym roku
autor: Marcin Kapuściński
Okazuje się, że choć zezwolenie na inwestycję zostało uchylone przez wojewodę, to w skończył się długotrwały spór z suwalczaninem blokującym to przedsięwzięcie.
Przypomnijmy, iż przez lata zwracał on uwagę, że budowa będzie przeszkadzała mieszkającym w sąsiedztwie drogi nietoperzom. Gdy te argumenty odrzucono wskazywał na zagrożenie rzadkich ptaków. Powołując się na to, skutecznie wstrzymywał prace.
Zastępca prezydent Suwał Łukasz Kurzyna poinformował, że tym razem wojewoda nie przyznał mu racji i odrzucił jego uwagi.
Argumenty użyte w odwołaniu zostały przez wojewodę oddalone. To jest pozytywna wiadomość. Teraz poprawimy niedociągnięcia formalne i ponownie złożymy wniosek o wydanie ZIRD. Nastąpi to we wrześniu i do grudnia uda się nam skutecznie uzyskać pozwolenie, na którego podstawie w przyszłym roku zrealizujemy to zadanie.
Wiceprezydent Kurzyna podkreśla, że dokumentacja wymaga jeszcze korekty, ale nie ma to już związku z ochroną środowiska.
Wojewoda dokonując analizy materiału dopatrzył się pewnych uchybień formalnych. M.in. w zakresie niezgodności numerów działek. Od momentu wydania decyzji nastąpiły tam bowiem podziały gruntów, a to sprawiło, iż mapa do celów projektowych była nieaktualna. To i parę innych drobiazgów sprawiło, iż procedura musi zostać powtórzona.
Przypomnijmy, że koszt remontu gruntowej obecnie nawierzchni ulicy wyceniono na niemal 6 mln zł.
Wojewoda podlaski dopatrzył się bowiem nieprawidłowości w dokumentacji inwestycji i cofnął pozwolenie na jej realizację.
Władze miasta uruchomiły właśnie głosowanie w tej sprawie. Potrwa ono do 15 września.
Suwalscy radni nie zgodzili się na rozszerzenie w tym miejscu strefy zabudowy. Właściciele położonych tam gruntów chcieli, aby budynki mogły powstać przy drodze w stronę Potaszni.