Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie narzekają na śmieci pozostawiane przez klientów pobliskiej restauracji fast-foodowej
Zastrzeżenia zgłaszają mieszkańcy bloków przy ul. Korczaka w Suwałkach.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Opakowania i resztki jedzenia leżą na trawnikach oraz wokół śmietników. Najgorzej sytuacja wygląda w weekendy, bo wtedy osiedla nikt nie sprząta. Mnóstwo śmieci zostawianych jest także na boisku przy ul. Dwernickiego, które znajduje przy samej restauracji. Mieszkańcy twierdzą, że problem narasta. Zwracają też uwagę na zbyt małą liczbę koszy na śmieci.
Terenem zarządza Suwalska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Jak przyznaje kierownik Osiedla Centrum Dariusz Łukasik, z problemem śmieci pochodzących z restauracji spółdzielnia walczy od lat. Codziennie rano robiony jest obchód osiedla , a śmietniki przy klatkach są opróżniane. To jednak nie zawsze wystarcza, więc pozostają jedynie apele o zachowanie kultury i wyrzucanie opakowań do koszy.
Swoje nieczystości wyrzucają tam też właściciele sklepów, firm budowlanych oraz kwater turystycznych. Za ich wywóz płacą potem mieszkańcy Augustowa.
Z takim wnioskiem wystąpił radny młodzieżowego sejmiku województwa podlaskiego Kamil Raczkowski.
Utrudnienia pojawiły się, bo w Dowspudzie trwa modernizacja Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Apele nie przynoszą specjalnych skutków. Suwalczanie wciąż wyrzucają do Czarnej Hańczy to, co mają pod ręką.