Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Ładna pogoda nie zwalnia z obowiązku noszenia maseczek - przypominają policjanci z Suwałk, Sejn i Augustowa
W miniony weekend wyraźnie było widać, że niektórzy mieszkańcy naszego regionu zapomnieli o obostrzeniach związanych z pandemią koronawirusa.
Jak mówi oficer prasowy suwalskiej policji podkom. Eliza Sawko, funkcjonariusze interweniowali kilkadziesiąt razy:
Tylko w miniony weekend suwalscy policjanci ujawnili blisko 70 przypadków związanych z nieprzestrzeganiem obowiązku zasłaniania ust i nosa. W 58 przypadkach mundurowi nałożyli mandaty karne na osoby łamiące obowiązujące przepisy, a w ośmiu skierowali wnioski o ukaranie do sądu.
Mandaty za brak maseczek wypisywano również w Sejnach. Tam funkcjonariusze odnotowali 6 takich przypadków. Mówi mł. asp. Edyta Pacuk.
Taka pogoda, jaką mieliśmy w miniony weekend zachęca do tego, aby wychodzić z domów i spacerować. Niemniej jednak miejmy na uwadze to, że obowiązek zasłaniania ust oraz nosa w miejscach publicznych wciąż obowiązuje bez względu na warunki pogodowe. Maseczkę musimy mieć założoną m. in. na ulicy, na chodnikach, na placu i na cmentarzu. Są też takie miejsca, gdzie tego obowiązku nie musimy respektować, np. w lesie, parku czy na plaży.
Z kolei w Augustowie od początku kwietnia policjanci wystawili 115 mandatów, w tym 24 w miniony weekend.
Mają one w najbliższym czasie trafić do miasta z rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Nie oznacza to jednak, że za tego typu wykroczenia zaczęły obowiązywać tak drakońskie kary. Chodzi o 40-letniego mężczyznę poszukiwanego listem gończym przez suwalski sąd. Policjanci wylegitymowali go, bo przeszedł na czerwonym świetle. Wtedy okazało się, że jest poszukiwany.