Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Za kratami spędzi 178 dni, bo... przechodził na czerwonym świetle
autor: Jakub Mikołajczuk
Nie oznacza to jednak, że za tego typu wykroczenia zaczęły obowiązywać tak drakońskie kary. Chodzi o 40-letniego mężczyznę poszukiwanego listem gończym przez suwalski sąd. Policjanci wylegitymowali go, bo przeszedł na czerwonym świetle. Wtedy okazało się, że jest poszukiwany.
Jak mówi oficer prasowy suwalskiej komendy - Eliza Sawko, to nie pierwszy przypadek tego typu zatrzymania.
- Faktycznie, zdarzają się takie sytuacje. Na przykład przy przekraczaniu prędkości kierujący jest sprawdzany w policyjnych bazach danych i bywa, że okazuje się, iż jest poszukiwany. Dość niedawno była taka sytuacja, że ktoś szedł bez maseczki na twarzy, został sprawdzony i okazało się, iż jest poszukiwany przez sąd.
40-letni mężczyzna ma do odbycia karę 178 dni za paserstwo.
Dopiero po badaniach toksykologicznych będzie wiadomo, co było przyczyną śmierci 30-letniego augustowianina, którego ciało policja znalazła we wtorek w jednym z mieszkań na ulicy Kasztanowej.
Zgłoszenia o licznych przestępstwach mundurowi zaczęli otrzymywać pod koniec października i w listopadzie.
Fałszywy bliźniak, alimenciarz oraz 39-latek ukrywający się przed policją. To trzy poszukiwane osoby, które suwalscy policjanci zatrzymali w ostatnich dniach.