Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Prawdziwy boom budowlany w gminie Bakałarzewo
Jak wyjaśnia wójt Tomasz Naruszewicz, od kilku lat gmina robi wiele, by ułatwić zainteresowanym kupno ziemi.
- Bardzo nam zależy, żeby powstawało u nas jak najwięcej domów. Wyznaczamy w związku z tym nowe tereny inwestycyjne. W czasie pandemii ludzie potrzebują działki gdzieś poza miastem, a my dysponujemy taką ofertę. Mamy sporo terenów przekształconych i ludzie je kupują. Wielu zamawia także upatrzone działki i tylko czekają, kiedy zmienimy plan miejscowy. W ciągu tych ośmiu ostatnich lat przekształciliśmy już kilkaset działek.
Zdaniem wójta Naruszewicza, tereny gminy Bakałarzewo przyciągają przyjaznymi dla mieszkańców inwestycjami i spokojną okolicą.
- We wsi Kotowina plan uchwaliliśmy w czerwcu 2020 roku i do końca roku wszystkie działki były już wyprzedane. Domów w gminie przybywa. Zwykle najpierw ludzie traktują je jako letniskowe. Ale po kilku latach, kiedy okazuje się, że dobrze się u nas mieszka, część z nich przeprowadza się do nas na stałe. Otwieramy nowe miejsca rekreacji przy jeziorach, place zabaw, teraz będzie żłobek. Wszystko po to, żeby zachęcić mieszkańców, aby nie wyjeżdżali, a innych - do osiedlania się na terenie naszej gminy.
Jeśli gminni radni uchwalą wyłożone już do konsultacji miejscowe plany zagospodarowania, to kolejne osiedla powstaną w Matłaku, Nowej Wieś oraz w samym Bakałarzewie.
Ełcka firma chce ją zbudować we wsi Podgórze na łąkach należących kiedyś do państwowego gospodarstwa rolnego.
Obawiają się zakażenia trzody chlewnej afrykańskim pomorem świń. Przypomnijmy, że ośrodek chciał zbudować mieszkaniec Warszawy i leczyć w nim m.in. sarny, jelenie, lisy i dziki.