Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na komunikację miejską narzekają mieszkańcy suwalskiego osiedla przy ulicy Falka
Chodzi o kursowanie linii autobusowej nr 11, która zdaniem suwalczan mogłaby w drodze powrotnej obsługiwać więcej przystanków niż obecnie.
O sprawie opowiada miejski radny Jacek Roszkowski.
- Problem linii nr 11 polega tym, że autobus ma inną trasę, gdzie jedzie z północy w kierunku miasta i inną, gdy wraca z powrotem na północ. Niestety nie zajeżdża na te same przystanki, na które zajeżdżał wcześniej. Efekt jest taki, że jeżeli osoba wsiądzie do autobusu na ul. Pileckiego, to wracając z miasta musi wysiąść na ul. Pułaskiego. Jest to spory kawałek, który ludzie muszą nadrabiać.
Radny Roszkowski uważa, że aby rozwiązać ten problem wystarczyłoby wprowadzić niewielką korektę w rozkładzie jazdy.
- Proponuję żeby linia nr 11 wracając z miasta mogła przejechać jeszcze raz ten sam odcinek. Z ulicy Pułaskiego autobus mógłby skręcić w ul. Chopina, potem na rondzie w ul. Pileckiego i zawrócić z powrotem na rondzie przy Kauflandzie na ul. Pułaskiego. Wtedy obsłuży te same przystanki, co na początku swojej trasy.
Ponadto radny Roszkowski proponuje instalację elektronicznych tablic informacyjnych przy Domu Pomocy Społecznej Kalina oraz na ul. 1 Maja przy dawnym budynku NOT. Miałoby to pomóc mieszkającym tam osobom starszym w odczytywaniu rozkładu jazdy.
Według ankiety przeprowadzonej w minionym roku, tylko 11 procent maturzystów wiąże swoje losy z rodzinną miejscowością.
Funkcjonować będzie od dziś (31.08) przez najbliższe dwa miesiące.
W internecie dostępna jest specjalna ankieta na ten temat. Można tam pożalić się np. na lokalizację przystanków, niedogodne godziny kursów czy zły stan techniczny autobusów, a także - zaproponować własne rozwiązanie.