Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy Sejn i okolicznych wsi domagają się zamknięcia strzelnicy
autor: Marcin Kapuściński
Samorządowe Kolegium Odwoławcze zdecyduje, czy regulamin strzelnicy działającej w podsejneńskim leśnictwie Borek jest zgodny z prawem.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pod petycją w tej sprawie zamknięcia podpisało się około 100 osób. Skarżą się na hałas, ale - ich zdaniem - zdarza się również, że pociski dolatują do ich posesji i niszczą budynki.W zażegnanie sporu włączył się też starosta sejneński Maciej Plesiewicz. W ubiegłym tygodniu spotkał się z przedstawicielami towarzystwa strzeleckiego, którzy zapewnili go, że przyjrzą się zastrzeżeniom protestujących. Do wspólnego spotkania zwaśnionych stron ma dojść w marcu.
Po interwencji władz powiatu zakazano tam nocnego strzelania, a specjalistyczne szkolenia żołnierzy przeniesiono z wakacji na jesień.
Sprzedając działki budowlane przy ulicy Staniszewskiego, władze Suwałk nie informowały, że w sąsiedztwie rozbudowana zostanie duża strzelnica, co dla mieszkańców może okazać się bardzo uciążliwe.