Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy Suwalszczyzny, którzy chcą oddać osocze, mają na to trzy dni w tygodniu
Mogą to teraz zrobić od poniedziałku do czwartku, a nie jak do tej pory tylko w środy. Chętnych jest bowiem tylu, że tworzą się kolejki. Trzeba w nich czekać nawet po kilka godzin.
Jak mówi kierownik suwalskiego oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Jolanta Osińska, wprowadzone zmiany znacznie usprawnią proces oddawania osocza.
W tej chwili możemy już sobie pozwolić na obsługę dawców osocza od poniedziałku do czwartku w godzinach 7-12. Należy liczyć się z tym, że będzie trzeba poczekać w kolejce. U jednego dawcy oddanie osocza trwa 20 minut, a u drugiego nawet 40. Zainteresowanie jest bardzo duże. Myślę, że będziemy mieli czym leczyć chorych na Covid-19.
W tę akcję włączają się przedstawiciele różnych instytucji i formacji mundurowych. W tym, jak mówi podkomisarz Eliza Sawko, suwalscy policjanci.
Wśród nas również są osoby, które chorowały na koronawirusa. W związku z tym, że są już ozdrowieńcami, zdecydowali, iż chcą podzielić się tym najcenniejszym darem, jakim jest teraz osocze. W ten sposób chcemy pomóc tym, którzy nadal walczą z chorobą.
W grudniu suwalski oddział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa czynny jest również w soboty od 7 do 11. Jednak w tym dniu pobierana będzie jedynie krew. Jolanta Osińska apeluje, aby zgłaszały się głównie osoby z najrzadszą grupą, czyli Rh-. Z tych zasobów wydzielone zostanie również osocze dla chorych na Covid-19.
Województwo podlaskie jest w krajowej czołówce, jeśli chodzi o pobieranie osocza.